Szept

Pożegnania i powroty

59 postów w tym temacie

Kochani, nie lubię tych dni ale na jakiś czas muszę sie z Wami pożegnać.

Obiecuję od czasu do czasu coś napisać na forum i kiedy się da zaglądać tutaj. jednak najbliższe 6 tygodni będą to wizyzyty sporadyczne.

Dbajcie proszę o forum, piszcie dużo, zapraszajcie nowych uzytkowników i potęsknijcie troche za mną, jak ja za Wami tęsknię.

Do miłego spotkania w tym wirtualnym świecie.

Pa pa

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Pomyśl sobie że to tylko 6 tygodni , zanim się oglądniesz będziesz już z nami :)

Trzymaj się Kochana ,będę musiała jakoś sobie dać rade bez Ciebie w moim teraz lichym okresie, ale co nas nie zabije to nas wzmocni i pamiętaj szukaj wyboru ,a jak wrócisz u mnie będzie grubo po wszystkim :? i może w końcu się ponownie spotkamy :)

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Koniecznie, w koncu nie tak daleko znow mamy do siebie ;) I spotkamy sie silniejsze :)

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Szepcie ja już za Tobą tęsknię :( ale wiem, że ten czas minie nim się obejrzymy, i będziesz z nami Kochana... :roll:

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Witam.

Chciałam się pożegnać. Coś się dzieje, ale to kolejne forum z którego odchodzę. Widocznie tak musi być.

Powody osobiste, tutaj ich nie podam.

Komu napsułam krwi to przepraszam. Komu pomogłam to cieszę się.

Czas na mnie, może tu wrócę kiedyś a może i nie.

Mam dość tego co się dzieje więc odchodzę.

Pozdrawiam Administratorów i moderatorów oraz użytkowników.

ps. nie prosze o zamkniecie forum, bo nie wiem co bedzie za miesiąc, dwa albo pół roku.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Szizi, Kochana czekamy na Ciebie, i wierzę że do nas wrócisz, szybciej niż Ci się wydaje. Trzymam za Ciebie kciuki

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Witam.

Minęło trochę czasu. Pewne burzliwe emocje już ucichły. Dalej nad czymś pracuję, jest to dla mnie bardzo ciężka i ważna sprawa. Dlatego wracam bo myślę, że pomogłam już sobie z wiekszym bólem i teraz mogę wrócić. Będę jeszcze trochę bardziej okiem obserwatora niż kimś kto działa ;)

muszę wrócić do siebie, w pełni. Nowa ja :) ale dalej z pejczykiem i dalej zua :)

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Znów muszę odejść na chwilę. Wyjeżdzam na studia, ale za jakis czas pewnie sie pojawię. Pozdrawiam ;)

ps. Aura! nie narób za dużo postów bo potem nie wyrobie hahaha :lol::*

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

ps. Aura! nie narób za dużo postów bo potem nie wyrobie hahaha :lol::*

Postaram się nie narobić za dużo.

Wracaj szybciutko, bo nie obieecuję że jednak się nie "rozbiegam" :*:lol::lol::lol::lol:

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Witam, otóż muszę stwierdzić, że robie sobie urlop.

Nie mam tyle czasu ani chęci by zaglądać i pisać.

Co miałam to już napisałam.

Robie sobie długą przerwę. Pozdrawiam.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Te "checi" mogłaś sobie darować, a poza tym zyczę dużo szczęścia

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Syberiuska Ściskam mocno i czekam na Twój powrót ;)

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

"Żegnam Was. Już wiem, nie załatwie wszystkich pilnych spraw.

Ide sam, właśnie tam, gdzie czekają mnie.

Tam przyjaciół kilku mam, od lat. Dla nich zawsze spiewam dla nich gram.

Jeszcze raz, żegnam Was, nie spotkamy się"

I tymi słowami chciałam podziekowac i pozegnac sie z Wami.

Światek i ludkowie ezo są już nie dla mnie, nie mogę się wśród nich odnaleźć. To już nie moje życie, a ta część życia dosłownie mi bardzo przeszkadza. Nie czuję sie w tym sobą. Dlatego proszę o usunięcie Domi mojego konta. Urywam wszelkie kontaty ezo i uciekam z for. Moje życie to życie, a nie moje życie to ezo. Już tak nie chce żyć bo sie duszę.

Dziękuję.

Przepraszam.

Pozdrawiam.

ps. żeby było jasne, decyzja jest moja i podjelam ja ostatecznie, myslalam o tym juz od dwoch miesiecy, nikt na mnie nie mial wpływu, zeby nie bylo gadania... ;)

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.


Zaloguj się teraz

  • Przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników, przeglądających tę stronę.