Gość Vayen

Wyższe wymiary astralne.

5 postów w tym temacie

Wyższe wymiary astralne.

,,Podobnie do naturalnej ewolucji życia na ziemi, również życie po śmierci podlega rozwojowi. Duchy poszerzają swoją świadomość i rozwijają się pod względem duchowym, innymi słowy, przechodzą z jednej duchowej płaszczyzny egzystencji do drugiej. W miarę takiej ewolucji duchy stają się mniej podatne na ziemskie pułapki i mniej z nimi związane. Wiele duchów przechodzi do światła wyższych wymiarów astralnych i przybywa do miejsca, które nazywamy Krainą Lata. Wymiar ten jest niemal tak realny jak ziemia. To świat zachwycających budynków i domów których kolory są poza zasięgiem percepcji ziemskich umysłów. Wiele duchów przebywających w tej rzeczywistości twierdzi, że miejsca w których mieszkają są identyczne z tymi, w których mieszkali na ziemi, z tą różnicą, że te nowe domy pod każdym względem są doskonałe. Kiedy wyobrażamy sobie nasz idealny dom tutaj, na ziemi, nieświadomie tworzymy jego odbicie na wyższym poziomie astralnym. Duchowi pomocnicy obecni na wyższych płaszczyznach wymiaru duchowego pomagają kształtować nasze domy, wykorzystując nasze myśli połączone z ich własnym potencjałem umysłowym. Zanim dotrzemy do nieba, nasz nowy dom już na nas czeka, perfekcyjnie dostosowany do naszych indywidualnych potrzeb i naszego charakteru. Wyższy wymiar astralny jest też miejscem boskiej inspiracji. Jest wolny od ludzkich potrzeb i konfliktów. Duchy przebywające w tym wymiarze łączą się w miłości, aby poszerzać swoje horyzonty myślowe i duchowe. Wszystko co powoduje radość w naszych sercach znajduje się właśnie tutaj. Duchy egzystujące na wyższych wymiarach mogą odwiedzać te, które egzystują w wymiarach niższych, jednak te z niższych wymiarów nie mogą przejść wyżej, póki nie będą gotowe. Duchy wysoko rozwinięte doskonale wiedzą, co dzieje się w sferze fizycznej. Często odwiedzają rodzinę i przyjaciół żyjących na ziemi, aby ich wspierać i chronić.''

Fragment zaczerpnięty z książki ,,Duchy pośród nas'' J.V. Praagh'a

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

A skad takie informacje masz, bo ciekawe co piszesz, choc ja mam na ten temat inne zdanie. Ale z zainteresowaniem czytam twoj post

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Z początku zapachniało mi to trochę naszą własna wyobraźnią. Spirytyzm mówi o ewolucji duszy, najpierw przybywamy na Ziemię, potem przechodzimy do innych wymiarów stając się co raz silniejsi... i właśnie, to na końcu jest już różnorodne i utopijne. To tutaj zapachniało mi najczystszą wyobraźnią, gdzie wszystko jest idealne. Jednak taki jest generalny pogląd na mistrzowskie oświecenie i niebo.

Układ stróżów jako duchów wyżej rozwiniętych jest bardzo ciekawe, i pierwszy raz o nim słyszę. To by nawet wyjaśniało parę spraw.

Jednakże światy utopije nie mają prawa istnienia, ponieważ skad będziemy wiedzieli że to nasze wymarzone miejsce, skoro będąc tam mamy doświadczenie zła ziemskiego, ale nie duchowego? Z punktu widzenia ziemian wiemy czym jest niebo, ale aby tam być w niebie trzeba wiedzieć też i jak wygląda tamtejsze piekło.

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Dnia 1.01.2011 o 21:36, Duch napisał:

Z początku zapachniało mi to trochę naszą własna wyobraźnią. Spirytyzm mówi o ewolucji duszy, najpierw przybywamy na Ziemię, potem przechodzimy do innych wymiarów stając się co raz silniejsi... i właśnie, to na końcu jest już różnorodne i utopijne. To tutaj zapachniało mi najczystszą wyobraźnią, gdzie wszystko jest idealne. Jednak taki jest generalny pogląd na mistrzowskie oświecenie i niebo.

Układ stróżów jako duchów wyżej rozwiniętych jest bardzo ciekawe, i pierwszy raz o nim słyszę. To by nawet wyjaśniało parę spraw.

Jednakże światy utopije nie mają prawa istnienia, ponieważ skad będziemy wiedzieli że to nasze wymarzone miejsce, skoro będąc tam mamy doświadczenie zła ziemskiego, ale nie duchowego? Z punktu widzenia ziemian wiemy czym jest niebo, ale aby tam być w niebie trzeba wiedzieć też i jak wygląda tamtejsze piekło.

Dokładnie ,idealnie to ująłeś :thumbsup:

Wyższe wymiary astralne /wymiary niebiańskie ,  nie są absolutnie takie jak sobie wyobrażamy ,i jak to opisują w książkach i pokazują na różnego rodzaju filmach ,w . w .a.  jest całkowicie indywidualną sprawą ,czekającą dopiero na odkrycie przez każdego człowieka osobiście ,o w.w.a. nie ma nawet nikt na ziemi pojęcia ,dopuki nie doświadczy tego osobiście ,wszystko to bowiem zna nasz umysł ,a umysł ludzki ,nie może przewidzieć sam ,siebie ,swojej przyszłości .

Tak ,jesteśmy trójumysłem ,lub uniwersalnym czy kwantowym umysłem -Świadomą Jaźnią    ,z trzema częściami siebie ( takie roztrojenie jaźni ) 1. Umysł Nieświadomy ( nasze ciało i reakcje cielesne )  2. Podświadomość (nasze uczucia i reakcje emocjonalne ,oraz wibracje energii psychiczno-seksualnej ) 3. Nadświadomość (nasza duchowa jaźń ,istota wyższa ,nasz duch ,jego duchowa połowa ,transcendentna ,nadświadoma ). 

 

jung.jpg

Indywiduacja jest to żmudny i skomplikowany proces, który odbywa się w toku całego naszego życia. Polega on na złączeniu w całość dwóch części naszej osobowości: świadomości i podświadomości. Proces ten nie ma na celu zespolenia, lecz dialog pomiędzy dwoma częściami naszej psyche. Jung rozumie podświadomość nieco inaczej niż Zygmunt Freud. Dla Freuda nasza świadomość jest podstawą, podświadomość zaś powstaje w wyniku represji pewnych niewygodnych faktów tyczących nas samych i świata. Dla Junga, podświadomość jest — by tak rzec — stanem naturalnym, w którym znajdujemy się, kiedy przychodzimy na świat, dopiero z niego rodzi się nasze ego. Całość procesów psychicznych Carl Jung określa jako duszę, przy czym część, która jest podświadoma, jest znacznie większa od świadomej. 

Dla uproszczenia duszę przedstawia się często jako górę lodową — w dużym przybliżeniu wówczas, część świadoma byłaby częścią, która jest widoczna ponad wodą (to proporcja 1:5 albo nawet 1:8). Jest to oczywiście w dużym stopniu tylko skrót myślowy, ponieważ w rzeczywistości, to, co jest nieświadome nigdy się nie kończy, tak, więc sam proces indywiduacji jest celem, do którego dążymy, którego jednak nie sposób osiągnąć, możemy jednak coraz bardziej się do niego zbliżać. Jak sam Jung pisze: „Osobowość jako pełne urzeczywistnienie całości naszego bytu jest nieosiągalnym ideałem. Nieosiągalność nie jest jednak argumentem przeciwko ideałowi; ideały są bowiem tylko drogowskazami, nigdy celami”.

Samą świadomość i nieświadomość Jung rozumie nieco inaczej niż są one rozumiane w języku potocznym — świadomość wyłania się bowiem z tego, co nieświadome w pewnym momencie naszego życia, a jej centrum stanowi nasze „ja”. Aby cokolwiek, co dzieje się w świecie zewnętrznym lub wewnętrznym zostało przez nas spostrzeżone i zarejestrowane, musi przedostać się przez „ja”, inaczej tkwi w nieświadomości. To, czego nie jesteśmy z różnych przyczyn w stanie zaakceptować na swój temat, albo na temat świata i naszego otoczenia zostaje zepchnięte do nieświadomości. Ta sfera stanowiłaby nieświadomość indywidualną, inna, większa część nieświadomości jest nazwana nieświadomością zbiorową i jest dzielona ze wszystkimi innymi członkami gatunku ludzkiego. Część treści nieświadomości zbiorowej będziemy w stanie, przy pewnym wysiłku, poznać, część zaś, pozostanie dla nas na zawsze tajemnicą. Treści te są podstawą indywidualności każdego człowieka i należą do nich np. reakcje ludzkie na narodziny, wchodzenie w wiek dojrzałości, stosunek do dzieci, do rodziców, postrzeganie dobra i zła.

http://www.imaginarium.org.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=297:proces-indywiduacji&catid=50:po-trzecie&Itemid=61

https://pl.wikipedia.org/wiki/Nieświadomość_zbiorowa

http://blog.fruiti.pl/rozwoj-mozgu-2/czym-jest-nadswiadomosc-i-co-mozna-z-nia-osiagnac/

Edytowane przez Mistyk
0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.


Zaloguj się teraz

  • Przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników, przeglądających tę stronę.