Dziwne zawody rowerowe

[nula 6]

Moje sny są ponoć trudne w interpretacji, może komuś z was się uda...

Śniło mi się, ze uczestniczę w jakichś zawodach sportowych, były dwuosobowe drużyny, nie pamiętam czy byłam w drużynie z kobietą czy z mężczyzną, chyba z kobietą, w każdym razie był to ktoś, kogo znałam.

Jechałam rowerem, przejeżdżałam obok dużego gospodarstwa rolnego (kiedyś nazywanego "owczarnią"), potem koło parku, owczarnia i park miałam po prawej stronie. Jechałam szybko, miałam skręcić w lewo, by dotrzeć do mety, ale pojechałam prosto, nie mogłam wyhamować, naciskałam na pedał hamulca, niby wszystko było ok, ale ja pędziłam prosto., pomyślałam, ze hamulec się zepsuł, ale byłam spokojna. Dojechałam do piaskownicy, chciałam zawrócić, ale musiałam przepuścić kilka samochodów. Zawróciłam, tym razem skręciłam w prawo (ta sama droga) i dojechałam do mety. Na mecie ktoś powiedział, ze się spóźniłam, ale zdążymy wygrać. Potem ktoś mi tłumaczył elementy tego pojazdu, który nagle z roweru zamienił się w motorynkę. Zapamiętałam określenia silnik i akumulator.

Proszę o pomoc

[_Domi_ 415]

Tutaj dla mnie istotny jest fakt jazdy i wyścigów -widzę rywalizacje , poczucie przegranej i nadzieje oraz wiara .

Pojawia się jeszcze druga sprawa -za szybko idziesz przez życie , czasem pewne sprawy nabierają w Twoim życiu takie tempa że przestajesz nad tym panować ,ale nie wpadasz w panikę i potrafisz zachować twarz , ambicja i szacunek do samej siebie Ci nie pozwalają by pokazać po sobie lub uzewnętrznić emocje .

Pojawia się kolejny element motorynka ,silnik czy akumulator - nie wiem tylko czy przeciwnik tez zmienia pojazd co może być powtórką i bardziej niebezpieczną przejażdżka ,czyli kolejne wyzwania które czujesz że nadejdą .

[Vanilia22 203]

Hmm myslę tu bardziej że zmienisz swój sposób postępowania wobec jakiejś sytuacji i bedzisz miec większe pole do manewru.