nula

śmierc ojca

6 postów w tym temacie

Na ogrodzie pomiędzy domem moim i sąsiadów rosło zboże, tam był pożar, choć nie widziałam ani ognia ani dymu. Przyniosłam wiadro wody, nabrałam jej w kuchni, potem położyłam miskę, by woda do niej wpadała. Wylałam wodę na pole i tym samym uratowałam swój dom, który mógł splunąć.

Potem śniło mi się, że zmarł mój ojciec, który żyje i ma się dobrze. Byłam w ogródku u siebie, pod płotem rosły chyba cztery kwiaty, kwitły, to takie kwiaty na suche bukiety. W ogródku były zielone roślinki, też kwiaty, ale sadzonki. Mama mówiła, że mam powysadzać wiosną, o ile przetrwają zimę. Spod róży wyjmowałam jakieś siano czy suchą trawę. Wiedziałam, że zmarł mój ojciec, było mi z tego powodu żal.

Potem szłam za murem domu do ogrodu warzywnego i sadu. Rosła tam brzoskwinia. Mój brat strącił owoce z drzewa, podnosiłam je i jadłam. Niektóre były twarde, jeszcze niedojrzałe, te owoce zostawiłam na ziemi.

Po lewej stronie obok szopy stało łóżko mojej mamy. Mama przesunęła je pod płot dzielący nas od sąsiadów, bo stwierdziła ze skoro nie ma ojca tak będzie lepiej. Po płotem stało już jedno łóżko.

co to może znaczyć?

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Zmień dilera :)

A tak na poważnie mhm.. strasznie pogmatwany ten Twój sen. Jednakże, snów nie można dosłownie tłumaczyć. I nie kojarz sobie śmierci ojca z tym że to się stanie na prawdę :lol:

Jakimś tam mistrzem w tłumaczeniu snów nie jestem, ale śmierć kogoś bliskiego (tak jakoś strzelam, że tata jest bliską osobą ;) ) oznacza na ogół spory, nieprzyjemności, zagrożenia. Sadzenie kwiatów, oznacza jakieś przyjemności, zaszczyty itp. Pożar to powiększenie majątku. Gaszenie takowego pożaru szczęście. A co do łóżka :

puste łóżko - śmierć

brudne łóżko - szczęście rodzinne

spaść z łóżka - ostrożność

piękne - szczęśliwe małżeństwo

wstawać - odzyskasz zdrowie

w słońcu - dobrobyt

W sumie konkretnie ciężko by zinterpretować (moim zdaniem przynajmniej) ale wnioskuję coś takiego :

Najpierw czeka Cię jakieś szczęście, coś radosnego, później będziesz miała problemy by utrzymać takowy stan (np, znajdziesz sobie kogoś, a później zobaczysz w tym kimś wady i kłopotliwe nawyki), a dalej to już zależy jakie to łóżko było. Jak jakieś piękne, to po przejściu problemów, możesz z tym kimś być :) no i tak sobie to można kojarzyć, puste to niestety śmierć tej osoby niekoniecznie dziś, jutro, ale w jakimś okresie czasu. Ale to w końcu czeka każdego z nas prawda?

Niestety moja interpretacja nie jest zbyt optymistyczna. Mam nadzieję że nie tłumaczę tego za dobrze i dokładnie, i ktoś poprawi moją wersję na bardziej optymistyczną ;)

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nie obraź się, ale ja też mam nadzieję, ze znajdzie się ktoś bardziej kompetentny, nie rozumiem nic z Twojej interpretacji.

Posługujesz siuę symbolami z senników, tak toja też potrafię, przy czym to się nie sprawdza

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Zmień dilera :)[...]Mam nadzieję że nie tłumaczę tego za dobrze i dokładnie, i ktoś poprawi moją wersję na bardziej optymistyczną ;)

Przepraszam to w jakim celu była ta interpretacja? Czy kopiuj-wklej z internetu to jedyna Twoja umiejętność? :roll:

Nula Jeśli chodzi o Twój sen mnie się nasunęło pewne bardzo ciekawe skojarzenie z tym snem. Ogródek,pielęgnacja, śmierć ojca i zmiany w domu jako bardzo pozytywne. W zasadzie całość sprowadza się, do tego, że coś o co bardzo dbasz jest Twoją ostoją i ma znaczenie, zmienia się. Popatrz również na Twoje stosunki z najbliższą rodziną. Jak je widzisz? Czy są niedojrzałe jak owoce brata czy dojrzałe jak kwitnące kwiaty do ususzenia? Myślę, że podświadomie analizujesz coś co ma miejsce w środku.

jeszcze coś- jeśli widziałaś w ogródku sadzonki, żyzną glebę w moim odczuciu coś nowego, dobrego bedzie powiedzmy zaczynem. Śmierć ojca to zmiany jakie zachodzą. Można patrzeć na to, że głównie w Twoim wnętrzu lecz przypatrz się dobrze swojemu otoczeniu. Sama sobie porównasz :)

Pozdrawiam

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Dziękuję Vanilia22 :)

Mnie się właśnie przypomniało, że kiedyś, kilka lat temu też śniła mi się śmierć ojca, wtedy śniło mi się, że spadła na niego cegła i dlatego zmarł, stałam w kolejce do spowiedzi, a przede mna kobieta z GS (taki sklep w dawnych latach xD)

Był to dobry znak, następnego dnia listonosz przyniósł mi bardzo dobrą wiadomość, nawet się śmiała, że list spadł mi jak cegłą we śnie :)

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Gość
Ten temat jest zamknięty i nie można dodawać odpowiedzi.

  • Przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników, przeglądających tę stronę.