tribalbellydancer

Użytkownicy
  • Zawartość

    277
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez tribalbellydancer

  1. Miewalam te karte w snach i zwykle zaczyla to co tradycyjnie oznacza w Tarocie.
  2. wystarczy nie rzucać klątw;D
  3. Jeden ze skuteczniejszych sposobów na odwrócenie życzenia np manipulacji czyimiś uczuciami jest rytuał przywołania strażników z czterech stron świata (aniołów). Nie wiem czy to mniejszy pentagram czy coś podobnego, ale u mnie zadziałało:)
  4. Mam jej książkę "Tarot a Karma", (która nie jest zła), a tak to sądzę, że czymś trzeba wypełnić książki w tych naszych marnych sklepach ezoteryczno new age:) No i jeśli ktoś to przeczyta i dostanie pozytywnej energii i inspiracji to niech sobie będą. Kto ma dojść do bardziej zaawanowanej i poprawnej wiedzy, ten dojdzie. A kto pozostanie na rozrywce typu porady ezoteryczne w gazecie dla kobiet niech sobie tym umila czas:)
  5. Dziwi mnie, że na forum ezoterycznym tak wiele do powiedzenia ma sprawa Kościoła i tego, co katolicyzm 'ma' do powiedzenia na dany temat. Co któryś temat czy to o Reiki, okultyzmie, bądź innych technikach ezoterycznych przerywany jest pytaniem "a co na to w naszym kraju mowi Kosciol'. A co kogo to obchodzi na forum EZOdar? Mam nadzieje, ze wiecie o co mi chodzi.
  6. Trzeba przyznać jeszcze fakt, że jesli ktoś przez wcielenia zajmował się okultyzmem, niektóre rzeczy przychodzą same, wiedza jest w człowieku 'od zawsze' i z czasem sobie coraz więcej przypominamy.
  7. Witam
  8. Nie wszystkie są złe.
  9. Wlasnie nie wiem kto by mogl byc straznikiem Tarota, dla mnie on sam jest jak takie Jumanji, sam sobie jest strażnikiem...
  10. A moze wtedy magia stala sie nieco bardziej uporządkowana?
  11. Ja chyba ostatnio mam przeciwnie - w pełnię czuję się gorzej, wyczerpana. Natomiast przy malejącym księżycu jestem bardziej zorganizowana i energiczna. Może moja biegunowośc się zmienia ku Słońcu, a nie jak dotychczas kobiecym księzycu?
  12. Michale, dziekuje za wrozbe. W milosci nie ma zadnych akcji u mnie w tej chwili, pewnie jakas karta z Isą Ci wyszla. Co do reszty, zgadza sie, ale chcialam wiedziec cos, czego jeszcze nie wiem;)
  13. A jak to jest ze Środą Popielcową, że na Trzecim Oku smaruje się popiołem?Czy to nie jest swoisty zamiar 'domknięcia' tej czakry robiąc na niej krzyż?
  14. To ja pierwsza na próbę;)) Co mnie czeka w miesiącach wakacyjnych w sprawach uczuciowych, finansowych i ogólnie życiowych;)) Gosia 12.03.1989
  15. Kiedys przepowiedzialam żałobę,która miała wpływ na opóźnienie pewnego planowanego wydarzenia, mającego nastapić. Na drugi dzien sie okazalo, ze osoba z otoczenia zmarła i wywarło to taki wpływ na dane wydarzenie.
  16. spoko, a mnie sie snią przeszłe wcielenia karmiczne, które odzwierciedlają to co się dzieje na codzień. ))) Jak masz tak, ze widzisz w snach przyszlosc to doceń to, ale mądrze.
  17. pare dni temu chodzily mi po glowie..;)
  18. czasem mysle ze sa niewolnikami..czasem niepojetymi dla ludzkosci istotami o ogromnych sercach wielkosci naszej planety, bezwarunkowo kochajacy lub totalnie zimni jak lód..
  19. Tarolodzy - a to dobre.. ;] Ja przechowuje Tarota w szkatułce wyłozonej granatowym materialem i tylko dlatego, ze taka mi wpadla w rece i pasowala. Mowisz o roznych 'tarologach' a jak Ty przechowujesz swoje karty? Tak naprawde obojetne gdzie sie te karty trzyma czy to jest szyfon, atłas, biały, czerwony, czarny czy w kwiatuszki.... po prostu szanować talię i nie rzucać nią gdzie popadnie. Swojego czasu trzymałam je w oryginalnym pudełku, w którym ją kupiłam (tekturowe). Mozna tez w materiałowej sakiewce. Nie głupiejmy, fajnie jak sie ma swój kącik, do którego sie zaprasza ludzi i robi klimat i karty trzyma w tajemniczym schowku ale im nie robi to różnicy tak naprawde. Dopoki obcuja z wlascicielem i nie sa wymiętoszone i upaćkane:)
  20. Z tego co kiedyś słyszałam, raczej 'stopuje' działanie bo w Chrześcijaństwie nie wolno przeciez obcować z ezo:)))))) Natomiast w książce "Anatomia Duszy" Myss Caroline twierdzi, że sakrament bierzmowania ściśle połączony jest z czakrą splotu słonecznego (Manipurą - osobista mocą), sefirami Hod i Necach. Twiedzi, iż: "Symbolicznym znaczeniem sakramentu bierzmowania jest przyjęcie na siebie odpowiedzialności za to, jaką osobą się stajemy. Częścią procesu nabywania świadomości własnego ja jest doświadczenie inicjacji, inaczej rytuału wejścia w dorosłość. Dusza potrzebuje takiego doświadczenia lub ceremonii jako znaku, Ŝe stała się dojrzała. Gdy go brakuje, rozwija się świadome lub nieświadome poczucie braku lub pustki, którego wynikiem jest ułomność psychiczna. Przejawem tego braku jest potrzeba ciągłej aprobaty ze strony innych (co moŜe prowadzić do niezdrowego identyfikowania się z gangami, sektami lub innymi nieodpowiednimi grupami), niezdolność do docenienia siebie i brak świadomości własnej odrębności. Zdolność kierowania się intuicją opiera się na szacunku i silnym poczuciu siebie." Także masz tu źródło nie mające związku z trzecim okiem (chociaż intuicja może) a ja Ci powiem - nie byłam bierzmowana i nic nie straciłam, a zyskałam sporo czasu nie musząc mielić tych regułek z książeczki do nabożeństwa, których trzeba się uczyć żeby zdac u księdza;) Aczemu nie zostałam bierzmowana - cóż, ksiądz sam wybrał za mnie i nie doposcil mnie bo bylam niegrzeczna na lekcjach religii:)
  21. Niektórzy mówią, że systemów nie powinno się łączyć, natomiast ja uważam, że jeśli runy łączymy z czymś 'naturalnym' typu zioła, świece, konkretna faza księżyca to nie będzie to szkodliwe. Niemniej nie należy robić z nimi jajecznicy, a wcześniej się z nimi lepiej zapoznać, unikając 'słów-kluczy' typowych dla poradników na portafal ezoterycznych czy gazetach 'ezo'.. Kiedyś łączyłam runy z Reiki na chwilę i nie twierdzę, że było źle, bo Reiki to czysta energia i nie może zaszkodzić (prosze o nie offtopowanie w razie odmiennego zdania bo na to już są inne watki na tym forum;)). Co do pentagramu to bym nie ryzykowała (już..) i inne symbole owszem może i coś by dały ale po co wrzucac wszystko do jednego kotła. Runy są systemem, w którym zwracamy się do konkretnych bóstw związanych z nimi, więc raczej nie dorysowywałabym tam np krzyża ankh czy gwiazdy Dawida. Jak piszesz list do Chińczyka to nie napiszesz go po niemiecku nie? Jaki by nie był system użyty, pamiętajmy, że liczy się nasza intencja i tutaj nie potrzeba dopalaczy, a często im prostszy rytuał tym skuteczniejszy (rytuał, amulet czy co tam chcemy) ;))
  22. ja tu czuje jakies przesłanie w Twojej wypowiedzi
  23. Ciekawe...na spacerze natknelam sie na Nauthiz ulozone z patyków..
  24. znam takie typy..ciężko się z takimi pracuje, zwłaszcza jak są 'nad' Tobą. Jedyne co możesz zrobić to umocnić się i nie dawać energii jej, w ramach afirmacji czy ochronki energetycznej albo po prostu ignoruj jej 'wampirostwo'. Jak nie mozesz się pozbyć węża to go zahipnotyzuj;))
  25. Szept - żadnym otwieraczem, tylko wzrokiem:D