...matko dokładnie tak jest - mnóstwo ludzi na życiowych zakrętach przyjeżdża do mnie- aby poukladac sobie w głowie lub w sercu - oni regenerują siły- wszyscy sie czuja dobrze - a ja źle - duzo myśli, jakos nie umiem sie tu odnaleźć,dokladnie czuje sie samotna w tym domu, tak jakby to nie było moje miejsce nie lubie tego domu .......chcialabym sie wyprowdzic - ale na razie nie mam takiej mozliwosci ......a moze masz jakąś podpowiedź - jak sobie poradzić z taką wibracją...... i bardzo serdecznie dziękuję za tak szybką odpowiedż buziaki