Kasica

Użytkownicy
  • Zawartość

    377
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Kasica

  1. a ja tak uwielbiam czytac rano Wasze opisy run.Sama wyciagnełam jedna dla sprawdzenia.Wyszła mi Othala. Wszystko by sie zgadzało.Wczoraj miałam impuls i zamowiłam bilety do Polski.Dzis napewno bede układac plan pobytu. Powrót do korzeni
  2. U mnie niestety wypominki
  3. Czyli wszystkiego po trochu i wszystkm.o z umiarem Dzieki
  4. U mnie jest identycznie.Tez dołaczam sie do prosby
  5. Juz chomikuje, dzieki za radę
  6. Oj tak tak, wszysko sie zgadza.Dyskusja była rodzinna, potem nagła decyzja o moim wyjezdzie do Polski niedługo. Dzieki
  7. To ja tez zawitam :D Jakos nie bardzo w moim przypadku sie sprawdzała
  8. Własciwie , to człowiek uczy sie na błedach,Po głowie tez nie dostane od Was jak powiem cos żle .Ten sie nie myli co nic nie robi.A praktyka czyni mstrza. :D
  9. Mam to nagranie i jakis czas temu właczyłam je sobie.Wszystko ze mnie zeszlo, czułam sie jak balonik bez powietrza.Nie maiłam siły ruszyc reka, noga.Czułam jedynie swoj oddech.Nie wysłuchalam nagrania do konca.Przestraszyłam sie jak zobaczyłam Kopernika.Takiego jak na obrazie ale jakby jego lustrzane odbicie.Dokładnie go widziałam.Teraz tak sie zastanawiam, czy to nie był obraz z moich dzieciecych lat, jak chodziłam do SZ.Pods. własnie im.Kopernika?Pełno tam wisiało jego potretów i popiersi. Napewno wroce do tego nagrania jeszcze, bo bardzo mnie zaciekawiło. Ogolnie to jestem osoba twardo stapajaca po ziemii i nie lubie bardzo jak nie wiem co sie ze mna dzieje. Jak nie mam nad czym kontroli to boje sie tego.Tylko , ze z drugiej strony jestem cholernie ciekawska.Czasami to pomaga, czasami gubi.Jak sie juz za cos wezme za zrobienie czegos, to mimo wszystko docieram do celu, przez własna swoja ciekawosc. Dlatego dokoncze to nagranie napewno i podziele sie spostrzezeniami.
  10. Dzieki
  11. śliczne
  12. Moze to głupie, ale jakby cos ucieklo mi z glowy uniosło sie nad nią.jak kartki z szuflady i zaczynaja na nowo opadac , ale w innej kolejnosci.Zaraz sobie to wszysko zapisze,To nie jest chyba odpowiedni temat do zapisywania moich wrazen.
  13. Powiem szczerze, (choc nie potrafie tego do konca okreslic), jakos tak jasniej zaczełam widziec,INACZEJ. Bardzo dziwne uczucie.Jutro nastepna runa, ciekawe co przyniesie
  14. BRZOZA Uważana jest za drzewo uniwersalne. Leczy smutki, koi nerwy, uspokaja, łagodzi bóle i likwiduje wszelkie napięcia, ogólnie wzmacnia nas, przyspiesza gojenie się ran, leczy wszelkie dolegliwości kobiece, dodaje pewności siebie. Obdarzy cię przede wszystkim dobrym samopoczuciem, uspokoi i pocieszy. Kiedy stoisz przed trudnym i pozornie nierozwiązywalnym problemem, zwróć się po pomoc właśnie do brzozy. Medytując w jej cieniu, odkryjesz nowe możliwości działania, znajdziesz niezauważony dotąd sposób na wybrnięcie z sytuacji. Poczujesz przypływ dobrych pomysłów i wyraźne rozbudzenie intuicji. Neutralizuje szkodliwe promieniowanie. Wskazane jest trzymanie żywych gałązek brzozy w pokoju, gdzie znajduje się telewizor.----cytat Zoska1977 I teraz tak sie zastanawiam.Nosze caly dzien ansuz,oswajam sie po kolei z kazda runa, jest zrobiona z BRZOZY. Mam bardzo dobre samopoczucie, nic mnie nie denerwuje, przez chwile mialam problem i w momencie go rozwiazałam, wszystko idzie mi jak z płatka.Wszyscy jakby milsi sa i dla mnie i dla siebie. Czyja to zasługa?
  15. Tak mysle, ze jak dopiero zrobiłam te runy , to nie jestem chyba gotowa na branie udziału w warsztatach.za mało o nich wiem
  16. dołacze dołacze napewno
  17. Ja zaczynam studiowac Runy od dzisiaj, tak bardziej wnikliwie.Czyli to dobty dzien :D
  18. dzeki wielkie-Alu tu chodzi o marzec, tak? :D
  19. Swietne runy, a wiadomo -wszystko z umiarem
  20. https://picasaweb.google.com/katerina.lewandowska/Runy?authkey=Gv1sRgCPTV0OaHnNGulAE#5574895948303115986 Własnorecznie zrobione runy z gałazki brzózkowej https://picasaweb.google.com/katerina.lewandowska/Runy?authkey=Gv1sRgCPTV0OaHnNGulAE#5574897180934646178
  21. Ja juz swoje zrobiłam,narazie nie pokaże bo nie mam juz wolnego transfera Co dalej? Narazie caly czas na nie patrze, ogrzewam je w rekach, wącham usmiecham sie do nich, przytulam i bardzo sie ciesze ze je mam
  22. Kochana moja , ja z wielka przyjemnoscia skorzystam
  23. no i dzieki za przestroge, syn mnie ciagne od rana do sklepu, zeby wziac mu laptopa na raty, a ja mam caly czas opory.Nigdzie nie ide-teraz juz to wiem napewno, nie dam sie przekonac