Witam,
ostatnio widziałem taki film Perdita Durango w reż. Álex de la Iglesia - on właśnie opowiada o meksykańskim szamanie odprawiającym krwawe pokazy dla turystów, które są z jednej strony pokazami, a z drugiej prawdziwymi transami, w których zabija się ludzi, a co jest po śmierci tych złapanych ludzi? no zobaczcie sami ogólnie krwawa jatka, seks i przemoc, ale ogląda się naprawdę świetnie, dwie godzinki nieustających emocji i cały czas wymyślają coś nowego... poczytajcie na filmwebie ale ja polecam!