wiolaola

Bardzo mnie ta praktyka ciekawi. Sama kiedyś czytałam o niej, ale w ostateczności nie spróbowałam. Myślę, że teraz jest na to odpowiedni moment. Jeżeli skończę, podzielę się swoimi przemyśleniami na ten temat. Czy ktoś z Was próbował już ósemki?

Nie łączyłabym czerwonej nitki z poprawą problemów zdrowotnych jak np. kurzajki. Wydaje mi się, że to już dorobienie pewnej tezy, która nigdy się nie sprawdziła :D Sama czerwona nitka nic nam nie może pomóc, jednak jeżeli damy jej jakąś moc to dlaczego nie Ja sama nie stosuję, jednak znam wiele osób, które wierzą i stosują czerwoną nitkę.