Rain

Użytkownicy
  • Zawartość

    23
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

3 Neutral

O Rain

  • Tytuł
    Ezo początkujący
  • Urodziny 13.10.1990

Uncategorized

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Zodiak
    Waga
  1. Witam, czy ktoś spotkał się z tym zjawiskiem? Chodzi nie o zwykłe gaśnięcie latarni tylko o np. zgaśnięcie latarni wtedy gdy akurat ktoś przechodzi, przytocze przykład: Pewnego razu stałem na przystanku wieczorem oczekując na autobus, naprzeciwko mnie była ulica za za nią stały latarnie (takie 2 częściowe z żarówkami na jedną i drugą cześć jezdni) i nagle jedna z latarni (ta na wprost mnie, od mojej strony) zaczeła błyskać i "trzeszczec" po czym zgasła (ta zarówka od drugiej strony jezdni w tej latarni nie zgasła,inne paliły się normalnie), zdziwiłem się tym zdarzeniem, ale większej uwagi temu nie poświęciłem, za to wyjąłem telefon by sprawdzić godzinę i napisać sms, telefon w tym momencie zaczął się zacinaći wieszać, musiałem go włączyć ponownie. O podobnych sytuacjach czytałem na internecie/słyszałem od znajomych, i teraz pytanie: Co o tym sądzicie? Zwykłe zbiegi okoliczności czy coś innego?
  2. A tak z innej beczki:Jak się je ładuje? (jestem raczkujący w tym temacie) czytałem coś,że można zostawiać na słońcu lub w poświacie księżyca,ale nie wiem ile z tego to głupoty ^^" @down.można to bardziej rozwinąć?Bo pisanie,że coś jest głupie "bo jest" jest trochę bez sensu,a to "ładowanie" słońcem być może skojarzyłem z "ładowaniem" kryształów górskich (opłukać pod bieżącą wodą i pozostawić na słońcu dla "doładowania"),takie posty mało wnoszą do tematu niestety...
  3. Linkin Park-New Divide I remembered black sky's, the lightning all around me I remembered each flash as time began to blur Like a styling sign that fate had finally found me And your voice was all I heard That I get what I deserve. So give me reason To prove me wrong To wash this memory clean Let the floods cross The distance in your eyes. Give me reason To fill this hole Connect the space between Let it be enough to reach the truth that lies ACROSS THIS NEW DIVIDE. There was nothing in sight, but memories left abandoned There was nowhere to hide, the ashes fell like snow And the ground caved in, between where we were standing And your voice was all I heard That I get what I deserved So give me reason To prove me wrong To wash this memory clean Let the floods cross The distance in your eyes. ACROSS THIS NEW DIVIDE In every loss in every lie In every truth that you deny And each regret and each goodbye Was a mistake to great to hide And your voice was all I heard That I get what I deserve So give me reason To prove me wrong To wash this memory clean Let the floods cross The distance in your eyes. Give me reason To fill this hole Connect the space between Let it be enough to reach the truth that lies ACROSS THIS NEW DIVIDE. ACROSS THIS NEW DIVIDE. ACROSS THIS NEW DIVIDE A tu tłumaczenie NOWY PODZIAŁ Pamiętam czarne niebo otaczające mnie pioruny Pamiętam każdy błysk Jak czas zaczął się rozmywać Jak zadziwiający znak przeznaczenie nareszcie mnie odnalazło Twój głos był jedynym co słyszałem Że dostałem to na co zasłużyłem Więc daj mi powód By udowodnić że się mylę By wymazać to wspomnienie Niech powódź przekroczy Bezmiar twych oczu Daj mi powód By wypełnić tę pustkę Połączyć jej przestrzeń Niech to wystarczy by sięgnąć prawdy, która leży po drugiej stronie nowego podziału Nie było nic w środku Marzenia zostały porzucone Nie było gdzie się ukryć Popiół spadał jak śnieg Ziemia zapadła się Pomiędzy naszymi stopami Twój głos był jedynym co słyszałem Że dostałem to na co zasłużyłem Więc daj mi powód By udowodnić że się mylę By wymazać to wspomnienie Niech powódź przekroczy Bezmiar twych oczu po drugiej stronie nowego podziału W każdej stracie, w każdym kłamstwie W każdej prawdzie, której zaprzeczasz I każdy żal i każde pożegnanie Było błędem zbyt wielkim by go ukryć Twój głos był jedynym co słyszałem Że dostałem to na co zasłużyłem Więc daj mi powód By udowodnić że się mylę By wymazać to wspomnienie Niech powódź przekroczy Bezmiar twych oczu Daj mi powód By wypełnić tę pustkę Połączyć jej przestrzeń Niech to wystarczy by sięgnąć prawdy, która leży Po drugiej stronie nowego podziału Po drugiej stronie nowego podziału Po drugiej stronie nowego podziału
  4. Czytam i nadal mało rozumiem(trochę spamu było :D)a więc skoro parę razy śnił mi się wilk,wilki(ciekawe jest też to,że przyjaciel uwielbia wilki i ciągle ma z nimi różne gadżety,rysunki itp,i nawiązuje,że śniło mu się parę razy,że ja byłem wilkiem)może to dziwactwo,ale ciekawe czy taki wilk może być moim ZM,z tego co czytałem to zazwyczaj zwierzę żyjące na ziemiach przodków,ok w Polsce żyją wilki,mam rodzinę z Podlasia a tam żyję sporo wilków,może zbieg okoliczności,ale nadal to jest ciekawe.
  5. Nie wiem,czy to autor pisał ten tekst ;) ps.Szept,czy mogła byś podać jakieś tytuły płyt z bębnami?Coś co polecasz,najlepiej dla początkujących,byłbym wdzięczny. http://www.lastfm.pl/music/Oliver+Shanti/Shaman to jest ta pozycja? SZAMAŃSKI BĘBEN-MIROSŁAW MNISZEWSKI -widziałem to w Empiku,spytam się o te inne tytuły.
  6. W lipcu wyjeżdżam do Egiptu,chciałbym się poradzić was drodzy forumowicze,czy znacie może jakieś ciekawe miejsca do zwiedzania?Rozumiem,że Egipt sam w sobie jest pełen energii i miejsc ciekawych,ale może zawęzicie i poszukiwania do jakiś punktów.Będzie to mój pierwszy wyjazd w to miejsce więc jestem trochę nieobeznany,a internet pełen jest porad i chaotycznych informacji,wolę te z "pierwszej ręki". ps.będę w Szarm el-Szejk może są jakieś miejsca w pobliżu? Pozdrawiam
  7. Bardzo dziękuje,niezmiernie ciekawe interpretację,dodam od siebie,że rzeczywiście jestem na etapie wyborów i zmian(piszę pracę licencjacką z którą mam trochę problemów,trochę się obawiam o nią,z drugiej strony to jest przecież wybór kierunku życia,dalsza przyszłość) A btw. z tym wilkiem to sobie pomyślałem,że to może być mój opiekun?Przyjaciele często śmieją się,i nazywają moje zachowanie jakbym był wilkiem lub miał jego cechy,jeszcze raz dziękuję
  8. Dokładnie,mówi się:Aniele,Boże stróżu mój,czyli i do Boga i do Anioła kieruje się modlitwę/prośbę,a co do kontaktów...czy rzeczywiście tego potrzebujemy?Jeśli opiekuje się nami dobra istota duchowa czy musimy od razu nawiązywać z nią kontakt,dialog?Moim skromnym zdaniem wystarczą dobre uczucia w stronę naszego opiekuna,wdzięczność,miłość,reszta niech się dzieje według "planu",z drugiej strony wolna wola,można próbować nawiązywać bliższy kontakt itp.jednak sądzę,że kiedy przyjdzie odpowiedni moment w życiu to sami usłyszymy "podszept" naszego stróża Moja śp.babcia parę razy opowiadała mi jak głos powiedział jej żeby coś zrobiła lub uważała na coś i to ją ocaliło kilka razy,więc "coś" w tym musi być ;)
  9. Szukam: Amulety i talizmany dla początkujących Richarda Webstera,może jakaś dobra dusza poratuje
  10. Witam,z ciekawości nabyłem pewną płytę mającą zapewnić mi "synchronizację półkul mózgowych" wejście w stan Theta itp.zacytuję : Tekst zaczerpnięty z www.nieznany.pl I teraz pytanie:Czy ktoś miał styczność z takim rodzajem płyt,jakie są efekty,czy to rzeczywiście coś daje czy to efekt palacebo? ps.po 30min sesji z płytą czułem się wypoczęty i pełen energii(aż mi dreszcze po całym ciele chodziły ^^)nie wiem czy to efekt płyty czy własnie efekt placebo. Proszę o wypowiedzi.
  11. A więc przejdźmy do rzeczy: W pierwszym śnie byłem w jakimś ciemny grodzie(?)wsi,czułem,że coś mnie goni,wszedłem do jakiegoś domu,ciemno,światła pogaszone,zapalam świeczkę i zaczynam przeszukiwać regał,który tam stał,znajduję jakieś karty i inne rzeczy,jakiś kij.Nagle czuję,że za oknem(w tym domu było wielkie okno na całą ścianę)coś chodzi,patrzę,a tam wilk,w tym samym momencie poczułem,że ktoś/coś chce wejść przez drzwi,więc postanowiłem uciec przez okno zbijając je,wtedy ten wilk wskoczył.Nie był agresywny,tylko podchodził do mnie i patrzył mi się w oczy,jednak strach wymusił na mnie obronę,chciałem uderzyć go siekierą(samym ostrzem bez trzonka)która leżała na łóżku,jednak zmieniłem zdanie i chciałem uderzyć go kijem znalezionym w regale,wilk złapał go w zęby i po prostu odrzucił dalej patrząc się na mnie,wtedy pomyślałem,że ogień go odgoni,zdecydowałem podpalić dom świeczką i uciec,gdy już podpalałem dywan wilk spojrzał na mnie jakby z rozczarowaniem,wtedy nagle zacząłem zadeptywać ogień i go zgasiłem,wtedy się obudziłem. W następnym śnie(miewam często po kilka podczas jednej fazy odpoczynku )jechałem przez las na motorze,z jakąś dziewczyną,goniły nas wilki,uciekaliśmy przez wertepy,dalej niestety nie pamiętam co się działo :/ Pamiętam jeszcze kilka ale ten na razie będzie ostatni Śniło mi się,że pomagałem mojemu przyjacielowi ustawiać meble w pokoju,jego babcia nami kierowała,po przestawieniu regału podeszła do mnie i mnie objęła mówiąc coś w tym stylu: "Ale ty jesteś gorący,bije od ciebie dużo ciepła" Dodam,że babcia mojego przyjaciela odeszła od nas koło roku temu,lubiła mnie z wzajemnością,była równą babcią.
  12. Jestem w sumie świeży na tym forum,więc troszkę archeologii uskuteczniam Mam nadzieję,że nie robię źle. Co do psów,i ogólnie zwierząt,mam przyjaciółkę przy której wszystkie zwierzęta jakoś nie czują się za dobrze(uciekają,boją się itp.)mój pies,kotka przyjaciela,jaka może być tego przyczyna? Z kolei mnie zwierzęta bardzo lubią,zawsze się łaszą,nie uciekają,przychodzą do mnie
  13. Hmmm ostatnio poczytuję sobie ten "Trening widzenia aury" i tak chciałem spróbować,pierwsze spostrzeżenia: -na początku nic nie widziałem,potem zacząłem coś dostrzegać,nie wiem jak to opisać jakby "dym" lub taki mleczno-szary dym na głowie?Co najlepsze on tak jakby hmm "falował"? ruszał się -później czasami udało mi się zobaczyć oprócz tego "dymu" taką jakby cienką tęczę jakby halo wokół głowy pewnej osoby(dziwne miejsce oglądania aury ale w kościele akurat miałem chwilę ^^" kolory"żółty przechodzący w zielony i pomarańczowy)raz pewna osoba miała tą małą tęczę w kolorach zielono-niebieską Nie wiem czy to była aura czy nie ale na parę prób czasami coś chyba widzę(nie znam się za bardzo na tym,więc nie powiem)
  14. Bardzo ciekawe interpretację To z podróżą ładnie się pokrywa(studiuję turystykę),tylko ja nie mam czarnych włosów :/ Dziękuje za zainteresowanie.
  15. Śniło mi się,że byłem na lotnisku,jadłem coś i przez to o mało się nie spóźniłem na ten samolot,ale zaczekano na mnie i wsiadłem(wbiegłem do niego z talerzem,który chciałem wyrzucić ale zostawiłem go i schowałem do torby),w środku było dużo pustych miejsc a pozostałem miejsca zajmowali moi znajomi,później "akcja" przeniosła się do jakiegoś domu,wchodziłem właśnie do pokoju gdzie czekał na mnie mały chłopiec z czarnymi włosami,powiedział on do mnie:"Tato chodźmy się pobawić" na co ja zmierzwiłem mu włosy i poszliśmy się bawić(odczuwałem ciepło i dobroć). Jakieś domysły co to mogło znaczyć?