Weronika Wer

Użytkownicy
  • Zawartość

    15
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Posty dodane przez Weronika Wer


  1. Szanowny panie swoje ogłoszenie konstruuje tak jak uważam to za stosowne i nie jest ono przedmiotem dyskusji, czy jak czyta pan w ogłoszeniu, że ktoś sprzedaje taczkę, to poucza pan go jak ma to napisać??????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    Moje ogłoszenie w żaden sposób nie jest dla nikogo obraźliwe i ani krzywdzące!!!!!!!!!!!!!!! ogłoszenie dotyczy dywinacji run, a nie ich historii, rekonstrukcji czy innych podziałów!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i tylko tego dotyczy i mam prawo zamieścić je w takiej formie jak uważam za stosowne!!!!!!!!!!!!!!! a pan jako administrator powinien pilnować tolerancji w wypowiedziach komentujących i przestrzegania dobrego smaku i kultury osobistej, a te komentarze są czystym wyrazem bezinteresownej agresji, braku kultury i chamstwa

    Komentarze są obraźliwe, krzywdzące i oskarżające i proszę o ich usunięcie

    cytuję :

    "to ogłoszenie to kojarzy mi się z marketingowym kłamstwem" :

    dalej: zarzuca się nieuczciwość!!!

    Tu nie chodzi o argumentowanie w stylu "dlaczego - bo tak!" (czyli "przyjdzie kto chce przyjść") tylko o zwykłą uczciwość w biznesie. A konkretniej w reklamie...

    następne, bardzo obraźliwe i deprecjonujące warsztaty:

    Poza tym... mam wrażenie, że dwudniowy kurs nie wystarczyłby na wyjaśnienie jednemu kursantowi sensu, znaczenia i treści jednej runy... nawet w spłyconym i uproszczonym znaczeniu ezoterycznym. A Ty zamierzasz w nim zmieścić 24-znakowy (a może zgodnie z wymysłem pana Bluma - 25-znakowy) Futhark? W kompletnym oderwaniu od nordyjsko-germańskiego sposobu rozumienia i odczuwania świata? I liczysz sobie za to 500 złotych od łebka. Wybacz... Tego rodzaju podejście, nie tylko z mojego punktu widzenia - jest obelgą dla kultury, która runy (nie EZOruny) stworzyła i dla tych, którzy tę kulturę kontynuują...

    wobec czego proszę o usuniecie tych wypowiedzi spod mojego ogłoszenia, które w żaden sposób nie jest dla nikogo obraźliwe i ani krzywdzące!!!!!!!!!!!!

    Szanowna Pani.

    Posty nie są ani obraźliwe, ani oskarżające. Są niewłaściwe i prowokujące, i jeśli będą się powtarzać, to użyję ostrzejszych środków w stosunku do ich autorów.

    Jednak co do meritum, kwestia jest ta sama, co do której ja Panią pytałem swego czasu.

    Jeśli tylko będzie Pani informować w swoim ogłoszeniu, że na Pani warsztatach uczy pani o runach w ujęciu współczesnym, a nie rekonstrukcyjnym czy też tradycyjnym, to nie będzie takich pytań, wątpliwości czy zarzutów.

    Ba, nawet gdyby były, to wtedy mógłbym zareagować usuwając takie posty, bo skoro jest napisane to wprost w ogłoszeniu, to nie ma powodu do dyskusji na ten temat.

    W chwili obecnej nie mam regulaminowych powodów do ich usunięcia.

    Jednak jeśli ten temat będzie kontynuowany w takim tonie, podejmę ostrzejsze kroki.

    /~/Piołun.

    0

  2. zamieściałam linka do strony Ezodaru na swoim blogu;-)

    proszę usunięcie obraźliwych i oskarżających postów pod moim ogłoszeniem

    z góry dziekuję

    Proszę autora tematu o zapoznanie się z regulaminem działu ogloszeń i dostosowaniem ogłoszenia do jego wymogów, w przeciwnym razie ogłoszenie zostanie usunięte.

    Proszę też uczestników dyskusji o rozmowę na temat "runy rekonstrukcyjne a ezoteryczne" w odpowiednim temacie. Tu jak sądzę każdy już miał możliwość wyrazić swoją opinię. Jeśli dalej będzie postępować offtop zmierzający ku flejmłorowi, będę wyciągał konsekwencje.

    /~/Piołun

    0

  3. Szanowni i anonimowi dyskutanci, do niczego nie bedę się ustosunkowywać i wyjasniać, rozumiem, że możecie mieć odmienne i swoje własne poglądy na różne tematy i coś wam sie może nie podobac, ale to nie upoważnia was do ataków na innych i rzucania nieprawdziwych zarzutów i oskarżeń, które tu padły, czujecie się w tym bezkarni, bo występujęcie tu anonimowo!!! samo ogłoszenie nie jest tematem do dyskusji, tylko jest ogłoszeniem - informacją o warsztatach i w takiej formie zostało tu zamieszczone, wszelkie inforamcje dotyczące warsztatów są w nim zamieszczone, dodatkowych udzielę telefonicznie dla osób chętnych.

    pozdrawiam W

    ps. zastanawia mnie jeszcze jedno, dlaczego ezoteryka i new age jest przez was tak tu krytykowana, skoro to forum ezoteryczne?

    0

  4. Hrefna, widzę, że zadałaś sobie duzo trudu, by napisać dość zjadliwy komentarz w nadzieji, że błysniesz swoja historyczną, wyczytana wiedzą o runach wśród użytkowników tego forum, ktrzy takowej wiedzy nie maja. Z twoich wypowiedzi wynika, ze w istocie cos tam przeczytałaś i wiesz o runach, ale kompletnie ich nie rozumiesz i nie czujesz. Tak też mozna, tylko nie rozumiem dlaczego uzurpujesz sobie tutaj pozycje niesamowitego znawcy tego tematu, nie przyjmujac w ogóle, ze inni tez posiadaja taką, a może nawet rozszerzona wiedze w tym temacie?

    Co do warsztatów, to jest napisane dla kogo są i czego uczą. Więc nie rozumiem twojego zdziwienia, a tym bardziej ataku, że ktos uczy dywinacji run. Skoro posiadasz taką wiedzę, to sama zrób taki lub inny kurs, nikt ci tego nie zabroni przeciez. ;-) Mozesz zarabaiac w sposob jaki chesz i jaki ci pasuje. ;-)

    Resztę twoich wypowiedzi pomine milczeniem. Pozdrawiam i życze mniej zjadliwosći a wiecej sympatii dla innych i usmiechu na co dzień ;-)

    ps. Warsztat jest przeznaczony dla osób, które chcą na niego przyjsc i sie nauczyc technik dywinacyjnych wyroczni runicznej, a nie dla tych ktorym się nudzi i jedyna rozrywka, by sobie poprawic samopoczucie i poczucie własnej wartosci jest krytykowanie tego co robia inni. ;-)

    O cholera, znakomity sposób na robienie kasy... Chyba zacznę tak zarabiać na Oghamie - tyle, że rzetelna wiedza , a nie ezochciejstwo kiepsko się sprzedają...

    Czy warsztaty obejmują również wprowadzenie do nordyjsko/germańskiego sposobu postrzegania świata, jego konstrukcji i zasad funkcjonowania, przynajmniej skrótowe objaśnienie pojęć Wyrd, Orlog, hamingji? Tudzież informację, że nie ma żadnych kompletnie historycznych dowodów, poza jedną, bardzo niejasną, wzmianką u Tacyta, na dywinacyjne zastosowanie run?

    Bo jeśli nie - należałoby wyraźnie określić te warsztaty jako czysto ezoteryczne... ezoruniczne, nie runiczne, dotyczące zestawu znaków o tym samym kształcie, jak znaki Futharku Starszego, ale poza kształtem nie mających z nim nic wspólnego Ezoruny to nie runy - należałoby uściślić, że jest to kurs ezoruniczny, nowomodna ezopapka. Z runami jako narzędziem dywinacyjnym i magicznym nie mający nic wspólnego, a raczej z tym co nawymyślał pan Blum i jemu podobni... Należy wprowadzić wyraźne rozróżnienie między runami rozpropagowanymi w XX wieku, z naciskiem na II połowę XX a runami jako takimi, jako alfabetem służącym także działaniom magicznym i dywinacyjnym...

    Dlaczego nie alfabet łaciński albo grecki? Czemu wszyscy tak się tego Futharku uczepili? Każdy alfabet z dowolnie przypisanymi znaczeniami zadziała jako narzędzie ezoterycznej dywinacji dokładnie tak samo... można do tego używać nawet dziecięcych klocków z abecadłem... Heathen na całym świecie zaczynają być oburzeni takim nadużywaniem zbieżności znaków z alfabetem związanym z ich kulturą do robienia majątku...

    I w sumie zaczynam opisywać w końcu ten system dywinacyjny z krucyfiksem kręconym jak igła kompasu na róży wiatrów... Poprzez odniesienia do intuicji i przypisanie dowolnych znaczeń... jako narzędzie będzie działał dokładnie tak samo jak ezoruny. I w niektórych kręgach będzie zapewne budził podobne oburzenie jak nadużywanie run czy traktowanie ich jako obdarzonych własną mocą czy "energią" glifów...

    I... na litość wszystkich bogów, co to jest ta ENERGETYKA run?

    1