szakal165
Użytkownicy-
Zawartość
24 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Posty dodane przez szakal165
-
-
czy jeśli wyjadę do Niemiec na praktykę to mam szansę zostać tam na dłużej? (czy sobie poradzę i będą zainteresowani moim dalszym kształceniem) Marta 20.07.1990
0 -
Witam, chciałam spytać kiedy podejmę pierwszą pracę? Złożyłam podania do dwóch firm 1 grudnia i dowiedziałam się,że będą się kontaktować ale jest cisza i nie było rozmów kwalifikacyjnych.
Marta, 20-07-1990
0 -
mój tata będzie miał możliwość wyjazdu prawdopodobnie po nowym roku, chciałąbym z nim wyjechać. co mówią karty na ten temat? czy warto jechać i czy będę miała taką możliwość? czy znajdę tam zatrudnienie?
0 -
Aha bo nie mogłam zrozumieć czy chodzi to o tę pracę za granicą co niby taka trudniejsza i wymagająca czy o tę w kraju. W ogóle to wróżby są dość zawiłe i ciężko czasem zrozumieć.
A z tym człowiekiem to naprawdę dziwne i tylko czas to wyjaśnić może, bo nie mam takich znajomych "od załatwiania", byłam zaskoczona w ogóle tym, co się pokazało.
Jednak skoro widać,że nie znajdę to chyba nie będę wysyłać cv i drukować bo szkoda mi pieniędzy jeśli nie wyjdzie z tego nic. Trochę mnie to dziwi, bo tyle tego składałam i aż dziwne,że nic a nic nie wypali. Ale widać tak musi być,chyba istnieje przeznaczenie i widać co innego mi jest pisane
0 -
a to tylko jedna będzie mozliwość?
pół roku w sensie od momentu pierwszej odpowiedzi wróżby?
0 -
Jeśli mogę zadać ważne pytanie- mam rozumieć,że na pracę w kraju w ogóle ale to w ogóle nie mam co liczyć? W ciągu najbliższych kilku lat albo w ogóle w życiu?
Przeczytałam wypowiedź i nie zgadzam się z takim osądem w moją stronę. Nie zna mnie pani ani kolei mojego losu, nie może pani wiedzieć co przeszłam w życiu, naprawdę nic dobrego a i wiele razy miałam załamania z powodu masy problemów. Nie ja odpycham ludzi, ale wielu ludzi w moim życiu zrobiło mi krzywdę i w przeszłości zebrałam cięgi co procentuje do dziś nerwicą i depresją. Także nie spodziewa chyba się pani,że nagle zadowolona i z uśmiechem na ustach pofrunę do ludzi, którzy od zawsze mnie ranią,prawda? Trudno byłoby tego nie zrozumieć... jeśli jest się człowiekiem. Myślę,że nawet wróżbici mają empatię, o której brak pani mnie posądza, niesłusznie zresztą.
Nie popadam również w samozachwyt, bo nie mam czym się zachwycać, nie osiągnęłam w zyciu niczego.
0 -
najblizsze trzy miesiace beda raczej ciezkie, pzrynajmniej jesli chodzi o prace/finanse...
potem mozesz liczyc na pomoc, ukierunkowanie w znalezieniu pracy -zrobilam Ci jeszcze przed chwila "celta" na prace
i znow wyszedl mi ten sam pan jako pomocna dlon
czasem mysle, ze to moze jest Twoj tata, karty pokazaly kogos z rodziny badz blisko zwiazanego z rodzina...
co do szczescia
to jest trudno uchwytny temat
z reguly tzw. "szczescie" doceniamy z perspektywy lat
pomysle nad tym, ok?
ale nie spodziewaj sie odpowiedzi typu : za rok/..lat bede szczesliwa
a raczej, co mozna zrobic w tym kierunku, bys sie lepiej poczula, byla bardziej zadowolona
z tym jest ak,że wiem co dałoby mi szczęście ale to jest poza zasięgiem :(
dziękuję za pomoc i odpowiedź.
0 -
nie wiem jak to ująć,wiem że głupio to zabrzmi, ale czy w końcu będę szczęśliwa? teraz nie jestem
0 -
Przepraszam, że wchodzę w wątek.
szakal, może byś podziękowała za trud jaki wkłada alathea do udzielania odpowiedzi, na twoje pytania, to w dobrym tonie jest ;)
Pozdrawiam i życzę powodzenia w znalezieniu pracy.
oczywiście,że jestem wdzięczna za odpowiedzi użytkownika alathea i dzękuję
pomimo,że nie dowiedziałam się tego, co chciałabym przeczytać
0 -
jak nie pracujesz - to moze na razie jakis wolontariat? -poki nie znajdziesz pracy
siedzenie w domu jest chyba najgorsze...
pytasz o wyprowadzke Twojego taty od Wasczy on wciaz mieszka zagranica?
co do tamtej pracy za granica ladne karty byly, Gwiazda...
nie, teraz tato mój na razie mieszka ze mną. Dziwne,że nic nie wiem o tej pracy- nikt z rodziny mi nie proponował
0 -
warto zaczac od tego, ze karty to nie wyrocznia, zatem podejscie typu "bo karty mowia, ze nie dostane - to po cos sie szarpac"
nie jest dobre i o tym tez pisalam, ze wychodza Twoje watpliwosci - w sens podejmowanych dzialan
jak najbardziej trzeba probowac, samo rzadko cos przychodzi do nas...
karty mi pokazaly, ze gdzies w Twoim zasiegu jest praca - badz na wyjezdzie badz za granica
problemem jest wlasnie to, ze szukasz pracy blisko i niezbyt ambitnej- z rozmaitych wzgledow blisko takiej pracy nie ma
widac,ze juz raz byla podobna propozycja (chyba byly rozmowy o tym), sadze ze zwiazana bardziej z wyjazdem za granice jednak - niz w kraju
pojawiaja sie w kartach dwie znaczace osoby - dojrzala kobieta z wplywami i mezczyzna w srednim wieku, dobrze ustawiony
masz jakas rodzine zagranica? albo znajomych?
hm,raczej nie miałam żadnej propozycji wyjazdu. Mój ojciec kiedyś pracował w Wlk. Brytanii, obecnie już nie. Poza nim nie mam rodziny ani znajomych żadnych za granicą. Stąd moje zdziwienie. Niestety, nie chcę sama wyjechać polegając na ofertach z internetu.
A mówiąc,że nie warto próbować, odwołałam się też do przeszłości (ile to nadrukowałam się podań, szkoda mi chyba już pieniążków i zachodu). Natomiast nie było propozycji "ambitnej pracy" za granicą. nie wiem więc skąd to się pokazało.
Leczyłam się ostatnio i boję się o zdrowie także, na dodatek czasem myślę o samóobóju, także to nie jest za ciekawie bo się napędzam (nie mam celu, nudzę się, nie mam poczucia sensu życia ani zajęcia, jakiejś odskoczni od chorej sytuacji w domu).
Czy mój ojciec opuści miejsce zamieszkania? (Mirosław, 15.09.1958) Moja matka jest chora i na mnie to niedobrze wpływa...
0 -
witaj
a bralas moze pod uwage prace dojazdowa - np. w innym miescie?
karty pokazuja, ze moze pojawic sie taka propozycja z miejsca lub na taka sam prace, gdzie juz startowalas
dosyc absorbujaca praca, nie najgorzej platna
hmm wiesz, składałam podania w obrębie powiatu,czyli uwzględniam 2 najbliższe miasta. Nie jest dla mnie problemem dojazd, o ile mam połączenie pks/pkp.
ale... do 3 miesiecy nie widze podjecia pracy
mozliwe,ze jednak miejsce (gdzie mieszkasz) Cie ogranicza
no cóż, teoretycznie są oferty... często coś się pojawia ale ja po1: nie mam doświadczenia, po 2: ciągle dziwnym trafem na staż wybierają zawsze kogoś innego, po 3: są duże wymagania i widać ich nie spełniam.
Jednak mieszkam na pomorzu zachodnim i jak wiadomo, nie jest to super obszar pod względem zawodowym. Dodam,że chciałabym bardzo studiować ale nie mam możliwości.
masz tez chyba watpliwosci co Cie spotka, gdybys wyjechala
karty podpowiadaja, ze moze warto skorzystac z takiej szansy
hmm wyjazd czy dojazd bo już się pogubiłam nieco... czy mam rozumieć,że to nie jest praca z dojazdem do innego miasta tylko praca związana z wyprowadzką? Niestety, obawiam się sama jechać za granicę,nie sądzę, bym dała sobie radę psychicznie.
do pol roku jest nadzieje na prace (no sorki, znow te pol roku - czytalam poprzednia wrozbe)
a mogę zapytać, skąd się pojawi ta możliwość? z ogłoszenia czy może inna droga? tzn. jak się dowiem o tym wakacie?
mozesz miec problem, bo bedziesz moze troszke slabo przygotowana do tej pracy
widac wsparcie jakiegos pana, moze to bedzie jego firma albo ma tam dobra pozycje
mysle, ze to jest szansa do wykorzystania
no tak, bo ja nie mam żadnego doświadczenia, więc nie dziwne. A ten pan to z rodziny czy ktoś obcy? Jakie to wsparcie? Czy tu chodzi o naukę nowych czynności czy coś takiego?
nie wiem czy z niej skorzystasz, poniewaz kolejne karty pokazuja Twoje wahanie
i byc moze wciaz bedziesz trzymac sie (szukania) pracy drobniejszej (finansowo i w sensie odpowiedzialnosci)
ogolnie - mniej ryzykownej
no tak ale nie rozumiem, bo ponoć już startowałam wcześniej w owo miejsce, a ja nie przypominam sobie, bym próbowała ubiegać się o dość trudnej/odpowiedzialnej pracy, takej wymagającej. Bo nie mam ku temu kwalifikacji. I raczej nigdzie nie było oferty powyżej minimalnej pensji brutto, tj. 1386 zł brutto jak się nie mylę. Oferty ,o jakie próbowałam się ubiegać to właśnie takie minimalne oferowane pensje
chyba obawiasz sie zbyt duzego obciazenia, odpowiedzialnosci ponad sily
powinnas bardziej uwierzyc w siebie, sporo zwatpienia mi sie u Ciebie pokazalo
hmm raczej nie boję się,gdy wiem,że mam odpowiednie kompetencje i kwalifikacje. Jeśli znam się naprawdę na czymś dobrze, to mogę wziąć na siebie odpowiedzialność za to, co robię, nawet dużą. Natomiast bez jakiejkolwiek wiedzy i doświadczenia naprawdę trudno,bym próbowała startować z pustymi rękoma, pracodawca nie mógłby spojrzeć na taką osobę poważnie.
Bardzo prosiłabym o dopisek właśnie jeśli można, trochę wyjaśniający bo nieco się pogubiłam ;)
ps. skoro w zasadzie nie mam szans, to po co ja noszę cv skoro i tak nie mam w tym roku szansy. Tak myślę sobie. Bo zaniosłam cv do pubu na stanowisko kelnerki, także dzwoniłam do myjni. Ale chyba szkoda energii,skoro wróżba mówi,że nie uda mi się w tym czasie obecnym.
0 -
czy ktoś mógłby powróżyć odnośnie tego samego problemu jak w temacie?
0 -
po prostu chciałam dopytać, bo nietrafiona ta wróżba trochę-nic się nie sprawdziła
0 -
Pewnie coś dostaniesz, ale nie to co byś chciała ( np nie w tym banku/urzędzie, co by ci pasował). A prace, tj. etat nie staż, to dostaniesz jak wyżej pisałam, za pół roku.
hmm minęło chyba [pół roku?
0 -
Proszę o interpetację mojej daty urodzenia: 20.07.1990 godzina 10.30
0 -
bo mam teraz propozycję sprzątania ale czemu tego nie pokazało? :cry:
0 -
myślałam,że może staż zawodowy dostanę bo złożyłam podania do banków, urzędów itp.
0 -
a mogę spytąć w jakim czasie mam tę pracę podjąć od dnia dzisiejszego?
0 -
dobrze to ja już usunęłam tamten post i zostawiam ten temat, jeśli można proszę o pomoc
0 -
----
0 -
Proszę o wróżbę na mnie, Marta 20.07.1990
Mam problem- chodzi o pracę. Moje pytanie kiedy uda mi się znależć pracę, jestem bezrobotna od czerwca 2009. Składałam dużo podań, ostatnio byłam na rozmowie w sprawie stanowiska jakie mi bardzo odpowiada, powiedziano mi by czekać na odpowiedź stąd też czekam i się martwię czy zadzwonią z odmową czy też nie.
Czy mam szansę znależć pracę, kiedy jeśli tak?
0
na Prośba o wróżbę
Napisano · Zgłoś ten post
niestety,nie dostałam pracy.