sitcom

Hmm..ciekawa jestem tej nowej znajomości:)Bo mnie jakieś 'przelotne' związki nie interesują-no ale ciekawe jak to się potoczy (a coś by się w końcu mogło wydarzyć). Do tego nadal nie 'wyleczyłam się' z poprzedniego uczucia-więc to utrudnia sprawę. Co do wesela tak jak napisałam, na razie idę sama a dokładniej jadę Co do wersji, że zamierzam pojechać z partnerem-faktycznie tylko taką opcję brałam pod uwagę gdyż to wesele nie odbywa się w okolicach mojego miejsca zamieszkania więc nie brałam pod uwagę pierwszego lepszego kumpla. Dziękuje serdecznie za odpowiedzi! Pozdrawiam:)

Witaj Dreamer:) Moja data 25.06.88 Mam pytanko w sprawie uczuciowej -czy coś zadzieje się w miesiącu sierpniu? (ale coś z mojej strony, że tak powiem- gdyż panowie co jakiś czas się kręcą tyle, że ja traktuję ich tylko jako kumpli;)) A może pojawi się ktoś z przeszłości? Oraz przy okazji pytanko dotyczące wesela na początku września- na tą chwilę jadę sama- czy coś w tej materii się zmieni?pozdrawiam, Sandra

Dziękuje za odpowiedź, pozdrawiam:)

Dziękuje bardzo:) Chciałam się tylko dowiedzieć- nieszczere rady od kogoś z otoczenia ..od mężczyzny czy od kobiety? Pożyczenie pieniędzy-ale ja miałabym pożyczyć od kogoś?

Witam:) Też chciałabym wiedzieć jak potoczą się moje losy-uczuciowe do końca roku. 'Czy pójdę do przodu(zapominając o przeszłości) czy nadal będę związana z przeszłością'? Sandra 25.06.1988

Hhehe najlepsze, że ona raz podpowiada zostaw to w spokoju..co ma być to będzie. A raz mówi weź się za tą sprawę bo on inaczej będzie się jeszcze długo ociągał i nic nie pójdzie do przodu:) Dzięki Kuanan;)

dokładnie ..właśnie postanowiłam wziąć sprawy w swoje ręce i naprawić pewną relację...czyli uważasz, że lepiej zostawić sprawy samym sobie i nic nie robić oraz czekać aż same się naprawią?(czyli czekać na ruch ze strony pana)? Jestem w szoku wyczucia sytuacji, naprawdę

Weryfikacja. Nie sprawdziło się-jeszcze kwiecień się nie skończył a już się spotkaliśmy. I raczej to spotkanie przywołało wspomnienia więc jest szansa na zmianę relacji:) pozdrawiam

dzięki za odpowiedź

To ja mam pytanko: Czy w kwietniu lub maju spotkam się z panem X i jeśli tak czy to spotkanie zmieni coś w naszych relacjach?? Dane na prive-z góry dzięki:)P.S. Potem chętnie zweryfikuję.

A ja poproszę aniołka na uczucia w kwietniu:) Sandra 25.06.88

Jeśli chodzi o uczelnie to kończę pisać pracę i w kwietniu zamierzam się bronić więc na pewno będę musiała dużo czasu nauce poświęcić-ale ważne ,że po tych wysiłkach będę zadowolona. A jeśli chodzi o mój wygląd...fakt...trochę się zaniedbałam ostatnio:)Ale fajnie ,że coś ruszy się do przodu. Dziękuje bardzo Złośniczko!

Witam-pierwszy raz proszę o pomoc za pomocą run. Moja sytuacja jest dość skomplikowana. Przez mój związek przeszedł kryzys,którego mój partner nie dał rady przetrzymać. Doszło teraz do kompletnego braku kontaktu, zerwania więzów. Wiem ,że może teraz wydawać się jego kompletne oddalenie od mojej osoby. Jednak czy w przyszłości on będzie próbował nawiązać ze mną kontakt w celu naprawy tej relacji czy raczej to będę ja? Wiem ,że on 'lubi' udawać ,że jest szczęśliwy (teraz jak jest sam), ukrywa swoje prawdziwie uczucia, rzuca się w wir pracy aby uciec od tego problemu. Ehhh to bardzo skomplikowany człowiek do którego ciężko dotrzeć. Dlatego zastanawiam się czy on w ogóle odważy się odezwać.Sandra 25.06.88 Tomasz 10.05.87 Szkoda mi tego uczucia, aby tyle lat poszło na marne... Może warto o to walczyć..

Zoska ma do Ciebie prośbę.Czy mogłabyś sprawdzić czy runy nadal pokazują to ,że jest szansa na związek? Odezwał się do mnie w zeszłym tyg. ale ja go 'olałam' bo nie chcę aby myślał ,że mu się narzucam. Chodzi mi tu też bardziej o mój komfort psychiczny...bo ja cały czas,liczę ,wierzę ale długo tak się nie da:/. Jeśli faktycznie nie ma na Nas szansy to chyba będzie lepiej się od tego odciąć bo ile ja mogę w niego wierzyć ..że coś zrozumie? Wiem też, że ktoś mu 'coś na mnie gada'(odciąga go ode mnie albo źle o mnie mówi) a jak wiemy to nie pomaga... Już sama nie wie co on czuje...bo raz zachowuje się tak jakby próbował nawiązać ze mną kontakt a jak już nawiąże to zachowuje się tak jakby tego żałował:/ Chciałabym żeby wrócił ale jak będzie do tego przekonany. Wiosna nastała więc potencjalnie mogłoby się coś ruszyć tak jak pisałaś wcześniej tyle ,że ja już raz się do niego odezwałam i on potraktował to chyba jako 'moje narzucanie się'.. Jak będziesz miała chwilę to spójrz w runy,proszę

To ja bym poprosiła o karty na kwiecień Nie powiem -bardzo się przydadzą...bo jestem ciekawa czy coś drgnie w kwestii uczuciowej oraz czy na uczelni wszystko co zamierzyłam powiedzie się..to będzie bardzo ważny miesiąc:) Sandra 25.06.88

Kurcze Zoska zagadałam do niego na gg bo zmartwił mnie jego opis.I rozmowa tak się się rozwinęła ,że skończyła się niezbyt miło. Czy ja aby nie zmarnowałam teraz swojej szansy o której pisałyśmy??? Nasza rozmowo/kłótnia nie dotyczyła naszego powrotu tylko tego ,że ktoś na mnie gada nie prawdziwe rzeczy oraz tego ,że 'ktoś dla niego bliski' mówi mu ,żeby się ze mną nie kontaktował bo wtedy będzie mu ciężej. Ehhh mam nadzieję ,że jest dla nas jeszcze szanasa:/

Chciałam powiedzieć ,że odezwał się:D Wprawdzie przez gadu ale trochę pogadaliśmy, jak kumpel-kumpela. Chociaż wyczuwałam pewne podteksty...albo mi się już wydawało:/ Była to jednak tylko rozmowa, zero konkretów co do spotkania więc mam nadzieję ,że tym bardziej potwierdzi się Pani wróżba. Mam nadzieję ,że ta nasza dzisiejsza rozmowa źle na tą przyszłą relację nie wpłynęła. Oby mój następny post tutaj dotyczył już jakiś konkretów:)

Tak właśnie zamierzałam zrobić. Ciężko jest tak czekać ale z drugiej strony nie ma co robić czegoś na siłę(dobrze,że ten sygnał od niego to około wiosny a nie lata:D) Wytrzymałam te klika tygodni to wytrzymam klika kolejnych. Mam nadzieję ,że jak on się w końcu odezwie to właśnie skończy się to z pozytywnym dla mnie skutkiem. Dziękuje za światełko w tunelu:)

A ja chciałam się jeszcze zapytać czy ten Pan sam się jakoś odezwie?(po tym dłuższym czasie jak to Pani napisała) czy raczej ja będę musiała zadziałać a może to będzie przypadek? Czy to jego 'otworzenie się' na moją osobę zmieni coś w naszej relacji?

Dziękuje za wskazówkę

Chciałam zweryfikować pierwszą część wróżby. Faktycznie siedziałam w domku ale wpadły dwie znajome więc było wesoło. No i niestety cały dzień (ale w sumie prawie jak każdy) sprzyjał rozmyślaniom nad moimi uczuciami. Mam nadzieję ,że druga część wróżby też się kiedyś sprawdzi tyle ,że Pan się trochę otworzy,oby:)

Dzięki,to zadaje: Czy warto czekać, trwać w uczuciu,być lojalna (chociaż ta osoba mojej lojalności nie oczekuje) czy sobie odpuścić tą miłość? Ale wg. tego co napisałaś w innym temacie domyślam się jaka może być odpowiedź.. Czy warto iść dalej na studia? czy jednak lepiej skupić się na jakiś kursach,szukać własnego ja? czegoś co by mnie fascynowało czym na pewno nie były studia które teraz kończę. Powinnam właśnie odpowiedzieć sobie na te pytania w tym miesiącu aby było mi lżej przejść przez to wszystko.

No właśnie tego się obawiałam. Czyli tak naprawdę kolejny miesiąc będzie podobny do tego mijającego. A co do negatywnych myśli..chciałabym je wypędzić bardzo...ale za bardzo to nie wychodzi:/ Co dalej?...czekają mnie ciężko decyzje i sama muszę się z tym uporać. Ciekawi mnie bardzo czego dokładnie dotyczy zapytanie -czy warto? Bo w mojej sytuacji pasuje do wielu aspektów. Dziękuje raz jeszcze:)

Dziękuje Złośniczko. Chciałam się zapytać czy to spotkanie coś zmieni w naszej sytuacji ale może na razie wystarczy widzieć to co napisałaś. Dziękuje bardzo:)