renia

Użytkownicy
  • Zawartość

    35
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

3 Neutral

O renia

  • Tytuł
    Ezo początkujący

Uncategorized

  • Płeć
    Kobieta
  • Zodiak
  1. Czyściec kończy się z chwilą nadejścia zmartwychwstania Niechodzi tu o to że przejdziemy dalej ale o to że ktoś za nas odpracuje zły czyn którym wyrzadziliśmy szkody, przytocze ci werset Fulli horak oczywiście jej objawienia są uznane przez kościół Jedne dusze zostaną tu tak długo, póki - jeśli to można tak określić 12 — nie odpoczną po przebytych mękach i nie nabiorą sił do wstąpienia w pierwszy Krąg Nieba. Dusze innych ludzi odbywszy już całą karę czekają tu jeszcze bez cierpień, aż ktoś naprawi na ziemi to, co oni w życiu zniszczyli czy zaniedbali. I tak np. będą tu księża, którzy odprawiali Mszę Świętą nieporządnie i z roztargnieniem. Ci czekają, aż ją ktoś na ziemi odprawi pobożnie za dusze takich właśnie, niedbałych kapłanów. Są tu i tacy, co za życia dorobili się majątku na łzach i krzywdzie ludzkiej. Póki ktoś za nich nie naprawi zła — albo gdyby to było niemożliwe — w intencji winowajcy nie spełni miłosiernego uczynku równej wagi, co wyrządzona ongiś krzywda, dusze owych ludzi przejdą w Krąg następny wtedy dopiero, gdy na ziemi wygasną wszelkie następstwa ich błędu we wskrzeszeniach niema nic złego sam Pan wskrzeszał Gdy On jeszcze mówił, przyszli ludzie od przełożonego synagogi i donieśli: «Twoja córka umarła, czemu jeszcze trudzisz Nauczyciela?» Lecz Jezus słysząc, co mówiono, rzekł przełożonemu synagogi: «Nie bój się, wierz tylko!». I nie pozwolił nikomu iść z sobą z wyjątkiem Piotra, Jakuba i Jana, brata Jakubowego. Tak przyszli do domu przełożonego synagogi. Wobec zamieszania, płaczu i głośnego zawodzenia, wszedł i rzekł do nich: «Czemu robicie zgiełk i płaczecie? Dziecko nie umarło, tylko śpi». I wyśmiewali Go. Lecz On odsunął wszystkich, wziął z sobą tylko ojca,matkę dziecka oraz tych, którzy z Nim byli, wszedł tam, gdzie dziecko leżało. Ująwszy dziewczynkę za rękę, rzekł do niej: «Talitha kum», to znaczy: "Dziewczynko, mówię ci, wstań!" Dziewczynka natychmiast wstała i chodziła, miała bowiem dwanaście lat. I osłupieli wprost ze zdumienia. Przykazał im też z naciskiem, żeby nikt o tym nie wiedział, i polecił, aby jej dano jeść. (Mk5,35-43) J 11,3-7 Wskrzeszenie Łazarza Siostry Łazarza posłały do Jezusa wiadomość: Panie, oto choruje ten, którego Ty kochasz. Jezus usłyszawszy to rzekł: Choroba ta nie zmierza ku śmierci, ale ku chwale Bożej, aby dzięki niej Syn Boży został otoczony chwałą. A Jezus miłował Martę i jej siostrę, i Łazarza. Mimo jednak że słyszał o jego chorobie, zatrzymał się przez dwa dni w miejscu pobytu. Dopiero potem powiedział do swoich uczniów: Chodźmy znów do Judei. Kiedy Jezus tam przybył, zastał Łazarza już od czterech dni spoczywającego w grobie. Kiedy zaś Marta dowiedziała się, że Jezus nadchodzi, wyszła Mu na spotkanie. Maria zaś siedziała w domu. Marta rzekła do Jezusa: Panie, gdybyś tu był, mój brat by nie umarł. Lecz i teraz wiem, że Bóg da Ci wszystko, o cokolwiek byś prosił Boga. Rzekł do niej Jezus: Brat twój zmartwychwstanie. Rzekła Marta do Niego: Wiem, że zmartwychwstanie w czasie zmartwychwstania w dniu ostatecznym. Rzekł do niej Jezus: Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we Mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie. Każdy, kto żyje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki. Wierzysz w to? Odpowiedziała Mu: Tak, Panie! Ja wciąż wierzę, żeś Ty jest Mesjasz, Syn Boży, który miał przyjść na świat. Jezus wzruszył się w duchu, rozrzewnił i zapytał: Gdzieście go położyli? Odpowiedzieli Mu: Panie, chodź i zobacz. Jezus zapłakał. A Żydzi rzekli: Oto jak go miłował. Niektórzy z nich powiedzieli: Czy Ten, który otworzył oczy niewidomemu, nie mógł sprawić, by on nie umarł? A Jezus ponownie okazując głębokie wzruszenie przyszedł do grobu. Była to pieczara, a na niej spoczywał kamień. Jezus rzekł: Usuńcie kamień. Siostra zmarłego, Marta, rzekła do Niego: Panie, już cuchnie. Leży bowiem od czterech dni w grobie. Jezus rzekł do niej: Czyż nie powiedziałem ci, że jeśli uwierzysz, ujrzysz chwałę Bożą? Usunięto więc kamień. Jezus wzniósł oczy do góry i rzekł: Ojcze, dziękuję Ci, żeś Mnie wysłuchał. Ja wiedziałem, że Mnie zawsze wysłuchujesz. Ale ze względu na otaczający Mnie lud to powiedziałem, aby uwierzyli, żeś Ty Mnie posłał. To powiedziawszy zawołał donośnym głosem: Łazarzu, wyjdź na zewnątrz! I wyszedł zmarły mając nogi i ręce powiązane opaskami, a twarz jego była zawinięta chustą. Rzekł do nich Jezus: Rozwiążcie go i pozwólcie mu chodzić. Wielu więc spośród Żydów przybyłych do Marii ujrzawszy to, czego Jezus dokonał, uwierzyło w Niego. Łzy Chrystusa nad grobem Łazarza nie są łzami rozpaczy, lecz miłości. Zapłakał, gdyż go miłował. Miłość zaś jest silniejsza niż śmierć. Kto kocha, ten nie umiera, lecz żyje i ci, których kochamy, też żyją, choć nad ich grobem płaczemy. jeżeli ktoś wskrzesza jak znany John Bashoboora to tylko mocą Jezusa, bowiem jak ktoś może wskrzesić mocą szatana?? szatan nigdy niewskrzesi bo niema takiej mocy ma moc tylko zadawać śmierć ten co lubuje sie w śmierci jak może powoływac do życia, i jezeli dana osoba wskrzesza to tylko na polecenie Boga lecz grzechem jest wywoływanie duchów wrózby spirytyzm nie urażając nikogo chodzi o to że z zaświatów przychodzi demon nikt inny i niemówie że każdy wasz uczynek jest od Ducha złego (27) Jeżeli jaki mężczyzna albo jaka kobieta będą wywoływać duchy albo wróżyć, będą ukarani śmiercią. Kamieniami zabijecie ich. Sami ściągnęli śmierć na siebie. (Kpł 20,27) (31) Nie będziecie się zwracać do wywołujących duchy ani do wróżbitów. Nie będziecie zasięgać ich rady, aby nie splugawić się przez nich. Ja jestem Pan, Bóg wasz! (Kpł 19,31) 22:40:27(6) Także przeciwko każdemu, kto się zwróci do wywołujących duchy albo do wróżbitów, aby uprawiać z nimi nierząd, zwrócę oblicze i wyłączę go spośród jego ludu. (Kpł 20,6) 22:40:40(9) Wy natomiast nie słuchajcie waszych proroków, waszych wróżbitów, waszych mających senne marzenia, waszych przepowiadaczy ze znaków ani waszych czarowników, którzy wam mówią: "Nie pójdziecie w poddaństwo króla babilońskiego". (10) Przepowiadają wam bowiem kłamstwo, by was przez to wygnać z waszej ziemi, abym was musiał wypędzić i abyście wyginęli. (Jr 27,9-10 my tez dajemy sobie rade w życiu i wcale to nie wygląda że tylko ciągle sie modlimy i jesteśmy obstawieni w ramki jak sobie myślicie wola Boża to jak a według ciebie??
  2. dzień dobry wszystkim Jeżeli chodzi o dusze czyśccowe to nikt tego nie wymyślił w Bibli jest wzmianka o tym ale nie tym słowem, jest określone jako miejsce odpłacaniu Sprawiedliwości Bożej Mt 5:25-6 Pogódź się ze swoim przeciwnikiem szybko, dopóki jesteś z nim w drodze, by cię przeciwnik nie podał sędziemu, a sędzia dozorcy, i aby nie wtrącono cię do więzienia. Zaprawdę powiadam ci: nie wyjdziesz stamtąd, aż zwrócisz ostatni grosz . Łk 12:47-48 Sługa, który zna wolę swego pana, a nic nie przygotował i nie uczynił zgodnie z jego wolą, otrzyma wielką chłostę. Ten zaś, który nie zna jego woli i uczynił coś godnego kary, otrzyma małą chłostę. Komu wiele dano, od tego wiele wymagać się będzie; a komu wiele zlecono, tym więcej od niego żądać będą. Czyściec istnieje po to by dusza która nie do końca oczyściła(pokutowała) sie za życia lub prowadziła życie takie jakby Bóg w ogóle nie istniał , nie mam na myśli osoby które nie znają Boga a są tak samo dobrzy jak inni bowiem niema podziałów na to kto jest lepszy i kto lepiej zasłużył , i każdy prowadzi tak samo normalne życie i kocha i szanuje i jest dobra i jak nie zna Pana ale robi wszystko by być dobrym niewierze że Pan ja odrzuci mimo że go nie zna . Mam na myśli ludzi które prowadzą hulankowe życie, i z tej negatywnej strony i mówić Bogu cały czas nie znaczy nie odpowiadać na miłość wybierać zło nienawiść ,bałwochwalstwo lecz gdy w pewnym momencie chce zawrócić Bóg da jej szanse ale póki żyjemy na ziemi z chwilą śmierci kończą się nasze zasługi i załóżmy że umiera a nie pokutowała nie zdążyła robi to w czyśćcu uczy się kochać Pana na nowo i tam pokutuje również są przypadki że w ostatniej minucie śmierci człowiek za żałuje i Bóg przebaczy. Przechodząc do Nieba stajemy czyści wobec Pana nie możemy mieć żadnej zadry na sobie Nieskazitelność wymagana jest tak samo po śmierci, by wejść w doskonałą i ostateczną komunię z Bogiem. Ten kto tej nieskazitelności nie osiągnął, musi przejść przez oczyszczenie. Sugeruje to tekst św. Pawła. Mówiąc o wartości dzieła każdego człowieka, które ujawni się w dniu sądu, Apostoł stwierdza: "Ten, którego dzieło wzniesione na fundamencie (którym jest Chrystus) przetrwa, otrzyma zapłatę; ten zaś, którego dzieło spłonie, poniesie szkodę: sam wprawdzie ocaleje, lecz tak jakby przez ogień" (1 Kor 3, 14-15). Ofiarowanie miłosierdzia nie zwalnia z obowiązku, byśmy przed obliczem Pana stawili się czyści i nieskazitelni, bogaci w miłość, którą św. Paweł nazywa "więzią doskonałości" (Kol 3, 14).
  3. jeżeli chodzi o dokuczanie niemusicie nam mówić i nas w tej kwesti upominać nam nie w głowie takie rzeczy my wiemy i wszystko rozumiemy jeżeli chodzi o reiki to prawda niema nic wspólnego z chrześcijanstwem i wcale o tym niemówie i nieprobuje przekonać że pochodzi od chrzescijaństwa chodzi o to że jak przestają używać tej praktyki to czemu niemogą mają niemoc czyli niemacie wytłumaczenia bo dla mnie to troche dziwne
  4. oczywiście niechce nikogo urazić i wszystkich szanuje jak wiecie no wiesz bałwochwalstwo go obraża jeśli mówisz że uprawianie zabobonów jest grzechem a zakładanie dziecku wstązki czerwonej by nikt niemógł je zauroczyć to nie zabobon ?? oczywiście masz racje Pan działą tak by czlowiek wkorzystywał własny rozum swa wole ale nie do służenia diabłu, jezeli wiara w reinkarnacje ma dłużej lat niż moja ok i szanuje ciebie że masz takie poglądy tylko wiele jest niedomowień jak dla mnie nieuważamy inne religie za zlo gdyby tak było to i was byśmy równiez uwazali i nierozmawiali z wami i bardzo dokuczali wam ;p szerszeniu nikomu sie nieponiżamy a jeszce raz wróce do reiki dlaczego ludzie mają problemy gdy byli dawnymi reikowcami ukleknośc w kościele zlbo jak sie modlą wzbudza w nich agresja?? skoro mówicie że reiki to dobre to przecież niepowinno wzbudzac żadnych takich zachowań
  5. wiesz Szept narazie jest dobrze ale jak będziesz chciała wrócić zerwać z tym to bedą problemy jesli człowiek wybiera reiki czy inne metody niekonwencjonalnego leczenia idzie za demonem który to wszystko sprawia aby ludzie odstepowali od Pana i taki człowiek sam idzie w przepaść piekła ale czy warto pogrązyć sie w piekle na wieczność przez takie rzeczy niemam tu na celu zastraszania że zawszystko idziemy do piekła i że Bóg jest karzący wiadomo kazdy ma własna wolę tak samo Pan niezmusi żeby z nim spedzic wieczność jesli człowiek chce iść ta drogą to jest jego własna wola w porządku ale musi liczyć się z tym że za to również będzie zapłata w każdym bądź razie jest możliwe nawrócenie i odwrócenie sie od tego wszystkiego Bóg czeka cały czas i chodzi za nami... ta żmija istnieje wiem o tym a skoro mówisz że szatan nieistnieje to przeczytaj świadectwo glorii polo i dlaczego reikowscy sie wypowiadają że mają teraz problemy z samopoczuciem jak probowali zerwać i jak wchodzą do kościola niemoga uklęknąć ani sie modlić bo wzrasta w nich agresja przeciez to normalne niejest
  6. jezeli chodzi o tą dziewczynkę i że ona mówiła kim jest to tylko i wyłącznie demon podpowiada takie rzeczy by ludzie odstepowali od Boga tak to prawda każdy jest dobrym człowiekiem. Jeżeli chodzi o reiki i ma potwierdzenia że jest to wyleczona dana choroba przez taka praktyke to kłamstwo ponieważ szatan idealnie przykrywa te wszystkie choroby symuluje wyleczenie a potem wszystko przechodzi na tego co to praktykuje w sensie ta osoba będzie odczuwała te skutki innych chorób oni wszyscy moga przestrzegać norm moralnych i byc dobrzy ale niemożna służyć dwom panom szatanowi i Bogu niewierze że taka osoba która praktykuje reiki czy inne praktyki z duchami to ma spokój i zyje pełnią życia
  7. niechce nikogo zmuszać do jakkolwiek poglądów i to niejest tak że moja prawda jest mocniejsza i chce namuszac na siłe tylko niewierze w coś co jest bez pokrycia ale ja tu czegoś nierozumiem skoro dziecko mówiło że zna swoją przeszłość to niechce mi sie wierzyć dziecku to tak podobnie jak bym zaczeła mowić jakieś rzeczy a przecież na słowo nikt mi nieuwierzy druga sprawa wypędzanie duchów sorry że od tematu odciągam skoro są wypędzane duchy sposobami na przykład poprzez rytułały czy jakie tu macie odczarowywania a według tego co wiem demon demona niewyrzuci opieram sie na cytacie bibli Kiedy Jezus staje wobec jakiejś choroby, to tym samym staje naprzeciw szatanowi, dokonując zaś uzdrowienia, tym samym odnosi zwycięstwo nad szatanem. Demony osiadłe tu na ziemi czują się panami, a Jezus przychodzi właśnie po to, by ich wytracić (Mk l, 24). Wobec władzy, jaką okazuje nad demonami, tłumy są pełne zdumienia (Mt 12, 23; Łk 4, 35 nn). Jego nieprzyjaciele mówią: „Przez Belzebuba, przywódcę złych duchów, wyrzuca złe duchy" (Mk 3, 22 paral.); „Czyż nie ma On sam złego ducha?" (Mk 3, 30; J 7, 20; 8, 48 n. 52; 10, 20 n). Ale Jezus daje takie oto prawdziwe wyjaśnienie: On wyrzuca złe duchy mocą Ducha Św., i to jest dowód, że Królestwo Boże już przyszło do ludzi (Mt 12, 25-28 paral.). Szatan czuł się mocnym, ale oto został pokonany przez mocniejszego od siebie (Mt 12, 29 paral.). oczywiście powiedzieli byście ze to słowa na początku ja też ale ja znam przypadki w których własnie ktoś wyrzucił demona sposobem innym nniż Egzorcyzm katolicki a potem gdy chciał sie nawrócić i zrezygnować z magii i napotkał trudności i demon znów sie ujawnia to skoro miało pomóc to dlaczego niepomaga i skoro widze że to co napisane w bibli sie sprawdza i znaczy że niejest wytwórnią wyobraźni
  8. WIIIITAAAAAMMMM jak dawno mnie niebyłoooo jestem renia i niech tak zostanie;) niewierze a ni w reinkarnacje ani energie i caą to maść bzdet oczywiście próbowałam zrozumieć ale to sie kupy nietrzyma jeżeli chodzi o lęki Jahwe oczywiście niema nic wspólnego z tym ale szatan owszem ;) tylko jak spróbujesz odejść rozważyć to on ci wtedy pokaże daje bardzo pozorny pokój tylko szkoda że ukrywa skutki uboczne i całą prawdę Biblie zrozumieć symbolicznie ?? Bóg przychodzi do świadomości nierozumiem może jestem zatępa na takie rzeczy :D a jeśli chodzi o opiekunów to niechcą do mnie podejść ciekawe dlaczego ;p może mi tu ktoś wytłumaczyć skoro są dobre to dlaczego niechcą przyjść pytam poważnie, niechodzi nam aby kogos ratowac to nie my ratujemy i niechcemy nikogo urazić mam nadzieje że niedostane bana ;D oczywiście niechce nikogo urazić
  9. WIIIITAAAAAMMMM jak dawno mnie niebyłoooo jestem renia i niech tak zostanie;) niewierze a ni w reinkarnacje ani energie i caą to maść bzdet oczywiście próbowałam zrozumieć ale to sie kupy nietrzyma jeżeli chodzi o lęki Jahwe oczywiście niema nic wspólnego z tym ale szatan owszem ;) tylko jak spróbujesz odejść rozważyć to on ci wtedy pokaże daje bardzo pozorny pokój tylko szkoda że ukrywa skutki uboczne i całą prawdę Biblie zrozumieć symbolicznie ?? Bóg przychodzi do świadomości nierozumiem może jestem zatępa na takie rzeczy :D a jeśli chodzi o opiekunów to niechcą do mnie podejść ciekawe dlaczego ;p może mi tu ktoś wytłumaczyć skoro są dobre to dlaczego niechcą przyjść pytam poważnie, niechodzi nam aby kogos ratowac to nie my ratujemy i niechcemy nikogo urazić mam nadzieje że niedostane bana ;D oczywiście niechce nikogo urazić
  10. Prosze mi wybaczyć jak wstawiłam źle temat ale tyle jest tu ich że niemoge sie połapać :blush: chciałąm dowiedziec się czegoś o bioenergoterapi moja koleżanka jest chora i chciałabym jej pomóc ale znalazłam świadectwa w internecie i mnie zaniepokoiły przeraziłam się co o nich sądzicie chce po prostu rozwiać wątpliwości a tak chce jej pomóc hmm http://katolik.d500.pl/index.php?option=com_kunena&func=view&catid=26&id=13&Itemid=121
  11. prawdziwe lęki są tylko wtedy gdy ten co jest pod nami próbuje nas zatracić i wtedy również gdy próbujemy od niego odejśc.Jahwe nigdy niedaje lęków i niczym niefaszeruje tylko niestety demon daje wam takie wyobrażenie jego właśnie zadaniem jest was odciągnąc Głównym chwytem Reinkarnacji jest że mówi do was że i tak w następnym życiu będziesz mógł sobie poprawić albo przeżyć co w tym sie nieudało skoro będziemy poprawiać i przeżywać różne rzeczy tak bez końca to oznacza że niema piekła a to kłamstwo diabeł i tak mówi że przeciez Bóg da wam nowe życie kolejne więc co sie martwić omyłkami to perfidne złudzenie
  12. jak ma pilnować skoro my sami je wypuszczamy na wolność przywołując na własne zyczenie on nawołuje żebyśmy tego nierobili i kto chce każdy niezalęznie kto w życiu kim był może dać dać ochrone jesli tylko zechce
  13. Demony nas nienawidzą jeśli chodzi o to dlaczego ich wypuszcza z otchłani podłoże ma jako pierwsi ludzie zerwali owoc z drzewa za namowa szatana to człowiek sam zadecydował i tak przyzwolił na działanie szatana w świecie lecz Bóg zastrzegł im żeby nieruszali tego co jest skażone , za pośrednictwem Pana są ssyłane do nas ale tylko na tyle ile Pan pozwoli On uchrania i namawia nas byśmy nieczynili nieprawości ale człowiek sam wybiera głownymi ściągaczami ich jesteśmy my jeszce raz my a wolnej woli nienarusza tak jak potem też niebędzie zmuszać być z Nim w Raju do niczego niezmusza ale wtedy bardzo go to boli jak idzie sie do Piekła na męki które trwają wiecznie on wcale tego niechce
  14. a jak ??