kociaczek3

Bardzo Proszęo Interpretację 2 Snów

1 post w tym temacie

Bardzo proszę o zinterpretowanie moich 2 snów z ostatniego okresu. Będę bardzo wdzięczna.

Sen pierwszy, który śnił mi się z niedzieli na poniedziałek tj. z 3 na 4 czerwca 2012

W śnie widziałam swoją pracę, tzn. pomieszczenia biurowe, w których pracuję, widziałam jakby obraz budynku bez dachu i wszystkie jego pomieszczenia jakbym oglądała jakiś projekt w internecie, wszystko widziałam jakby z góry, jakbym patrzyła na jakiś rzut przestrzenny, wiedziałam, że jest to mój zakład pracy, jednak w śnie wyglądało wszystko zupełnie inaczej niż w rzeczywistości. Widziałam rozkład pomieszczeń biurowych i sal wykładowych. W pewnym momencie przychodząc do pracy zauważyłam, że budynek jest zupełnie przebudowany, wszystkie pomieszczenia zmieniły swoje miejsce, z jednej sali wykładowej przechodziło się do drugiej, byłam w kompletnym szoku i jednocześnie byłam strasznie zła, że ktoś tak bezmyślnie wszystko przebudował. Tłumaczyłam szefowi (chociaż go w tym śnie nie widziałam, ale wiem, że z nim rozmawiałam), że tak przecież nie może być, że nie może być sytuacji, że będą 2 szkolenia i trzeba będzie przechodzić przez jedną salę gdzie będą trwały zajęcia, żeby dostać się do kolejnej sali. Byłam strasznie zła w tym śnie i ciągle nie mogłam uzyskać informacji kto podjął decyzję o przebudowie i dlaczego. Po chwili przyszedł prezes mojej firmy (jego już widziałam w tym śnie) i zaczęłam z nim na ten temat rozmawiać, po czym on się chwilę zastanowił (staliśmy koło mojego biurka, ale nadal widzieliśmy wszystko z góry) i powiedział, że faktycznie mam rację i trzeba to będzie naprawić. Następna scenka jaką w tym śnie widziałam, to był moment kiedy wchodzę do pracy (nadal widząc cały budynek z góry) i z niesamowitą radością zauważam, że wszystko jest jak dawniej, wszystkie pomieszczenia z powrotem są na swoim miejscu, jak przed tą nieuzasadnioną przebudową, bardzo się z tego cieszyłam, bo wiedziałam, że ten stary pierwszy układ był dobrym rozwiązaniem, więc byłam bardzo zadowolona, że ktoś znów przebudował wszystko tak jak powinno być, czyli tak jak było zawsze.

Sen drugi, śnił mi się z czwartku na piątek, tj. z 7 na 8 czerwca 2012:

Stoję na końcu jakiegoś korytarza, po czym widzę jak jedzie tym korytarzem samochód, cofa się, jest jasny, cały korytarz jest jasny, po mojej lewej stronie są schody, bardzo duże schody, takie szerokie jak w jakimś pałacu, prowadzące na górę, też są bardzo jasne. na którymś z kolei schodku stoi moja mama oparta o ścianę.W tym samochodzie wiem, że jedzie mój mąż. Nawet go widzę, mimo, że jest jeszcze daleko i jedzie do mnie tyłem. Cofając przejechał mojej mamie po stopach, nie mam pojęcia jak on to zrobił, bo mama stała na tych schodach, a on nadal jechał korytarzem poniżej. Mama najpierw się skrzywiła z bólu, ale zaraz się uśmiechnęła i pomachała. Ja nadal stałam na końcu tego jasnego korytarza i on podjechał jakby na sam koniec prawie przyciskając do ściany. Szybko wskoczyłam mu do samochodu. Zapytał po co wsiadłam, że on jeszcze będzie cofał. Powiedziałam, że wsiadłam, żeby mi nie uciekł. Mąż powiedział, że w takim razie jak chcę jechać, to żebym pamiętała, że trzeba zrobić pranie i żebym tylko nie zapomniała oddzielić czarnych rzeczy od białych. I nagle zobaczyłam koszyk z brudną bielizną z czarnymi i białymi rzeczami. Mąż mówił do mnie cały czas z uśmiechem. Ruszyliśmy powoli do przodu, samochód już nie miał dachu, może było otwierany, ale przegapiłam moment otworzenia, nie wiem, ale nie jak ruszyliśmy to dachu już nie było. Jechaliśmy wolno nadal tym jasnym korytarzem, dookoła stali jacyś ludzie, mimo że ich nie widziałam to wiem że stali, widziałam tylko swoją mamę ciągle na tych schodach. My jechaliśmy i machaliśmy wszystkim.

Będę bardzo wdzięczna za zinterpretowanie tych snów, bardzo mi na tym zależy.

Pozdrawiam ciepło

Agnieszka

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.


Zaloguj się teraz

  • Przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników, przeglądających tę stronę.