Szept

Ostatnie słowa przed smiercią

1 post w tym temacie

-Patrz, ten krokodyl wygląda jak żywy!

-Patrz jak długo wytrzymam pod wodą!

-Patrz, bez trzymanki!

-Patrz, jestem torreadorem! Ole!

-Raz... Dwa... Trzy... Bungeeeeeeeee!

-Nie bój się, nie spadnę!

-Pyszny ten Big Mac!

-To tylko draśnięcie.

-Siostro, ale ja mam RH minus...

-Jedź, prawa wolna.

-Do wesela sie zagoi.

-To tylko kot hałasuje w ogródku.

-Lekarz mówi, że najgorsze już minęło.

-Ta bomba to robota amatora.

-Popatrz, zaraz dziadek zrobi fikołka.

-A co mi tam! Zabije albo wyleczy!

-Na pewno nie jest nabity.

-Nie zastrzelisz człowieka patrząc mu prosto w oczy.

-Nigdy nie czułem się lepiej.

-Ten gatunek nie jest jadowity.

-Spójrz, nauczyłem się prowadzić jedną ręką.

-Patrzę, czy lufa jest dobrze wyczyszczona.

-Nie wiedziałem, że to pańska żona.

-Oczywiście mam nadzieję, że mimo wszystko zostaniemy przyjaciółmi.

-Wchodzę do wody, tu nie ma żadnych rekinów.

-Raz kozie śmierć.

-Przecież ci mowię, zajefajna babo, że to nie jest pod prądem.

-Ojej... przepraszam, chyba pobrudziłem panu dres!

nagroda-darwina-704-OBRAZKY.PL.jpg&t=1

Saperzy amatorzy:

-spoko, ta mina nie jest uzbrojona

-patrz jaki granat, łap!

-co Ty! u nie ma żadnych pułapek

-co to za bomba?

- To nie wyglądało jak zapalnik.

-rozbroimy to!

-damy se radę z ta bombą

-phi staroć! [podchdzę i kopie bombę]

- Po tylu latach to nie może działać!

-achtung minen, zarraaaz, to jakaś wieś?

-spoko ja tylko czyscze lufę

- wyciągne zawleczkę, włoż... cholera, nie pasuje!

-eee no, oddawaj zawleczkę!

- Jakiegoś ananasa znalazłem.

-[daje Ci granat, wyciągam zawleczkę] berek!

-w filmie się udało gościom, nam też się uda

W dzikiej puszczy:

- Daj, ja skosztuje.

- Slyszales szelest ?

- To Ty tak sapiesz ?

- Kto zgasil ognisko ?

- Przejdziemy tedy.

- Sprawdze, czy jest martwe.

- Cos mnie uklulo..

- Szybko! Tutaj bedziemy bezpieczni.

- Sprobuje z nimi porozmawiac..

-Matki - Zrobiłam porządek w twoim pokoju!

-Elektryka - Co to za kabel???

-Pasażera - Z prawej wolna!

-Listonosza - Dooobry piesek...

-Chemika - A teraz ten roztwór wlewamy tu...

-Sapera - Tnę czerwony!

-Dyrektora - Nie ma pieniędzy na podwyżki.

-Samobójcy radzieckiego - Towarzysze, nie strzelajcie!

-Generała Custera - Skąd tu się wzięli ci wszyscy Indianie?

-Tresera lwów - Zaraz, zaraz, dlaczego zasuwa jest z TAMTEJ strony klatki?

-Żołnierza - Chwila moment, jeżeli TU jest zawleczka, to co teraz jest TAM?

-Pilota samolotu rejsowego - Cholera, nie dość, że ten pas jest taki krótki, to jeszcze, jaki szeroki!

-Polityka - Nie wezmę tych pieniędzy.

-Polityka 2 - Powiem całą prawdę

-Prostytutki - Nie potrzebuję opiekuna

-Sklepikarza - Niepotrzebna mi ochrona

-Ikara - Jakoś leci...

Eksploracja wraków: Przecisnę się przez ten bulaj

Poznawanie flory i fauny: Zobacz jakie ta ryba ma fajne kolce

Nurkowanie podlodowe: -Gdzie ten otwór w lodzie?

-Jeszcze mam zapas powietrza

nad rzeka: -Skacz, tam zadnych kamieni przeciez nie ma.

* Ale fajny guzik! Co się stanie jak wcisnę?

* A niech mnie piorun trzaśnie!

* A tam, ledwo letnie.

* A teraz zrobię to samo z saltem.

* A ty tak nie umiesz!

* A co się staniej, jak wcisnę...

* Bardzo panią przepraszam. Ten moher chyba można doczyścić.

* Boi się ciebie bardziej, niż ty jego.

* Co nie zabije, to wzmocni.

* Cóż za piękny widok z tego tarasu widokowego.

* Czy mi się zdaje, czy oba silniki zgasły?

* Czy to nie przypadkiem twój mąż wraca, skarbie?

* Do wesela się zagoi.

* Dodaj gazu, dojedziemy szybciej.

* Elektryka prąd nie tyka.

* Grzeczny tygrysek!

* I co z tego, że jesteśmy na Bronksie? Myślisz, że boję się tych czarnuchów?

* Idźcie, sam dam radę i dogonię was później.

* Jedź, z prawej wolne.

* Jestem niewinny.

* Jestem prawie pewien, że to ten czerwony kabelek.

* Jeszcze nikt nie umarł od wdychania czystego chloru.

* Jesteś pewien, że twój pies był szczepiony?

* Kochanie, chyba przesoliłaś tę rybę, strasznie chce mi się pić!

* Lwa można okiełznać wzrokiem.

* Łał, ale fajny ból!

* Mam teraz takie dziwne uczucie, że czegoś zapomniałem, ale nie pamiętam czego...

* Mam syna malutkiego, jak nie będzie miał ojca to nie będzie miał dobrego przykładu i zejdzie na złą drogę!

* Masz szlaban na Tibię synu!

* Nic się nie stało!

* Nie, benzyna przecież się nie pali.

* Nie doleci.

* Nienaładowany.

* Nie strzelisz do człowieka patrząc mu w oczy.

* Nie w to lewo, w drugie lewo!

* Nie wygląda na szkodliwe.

* No co ty, przecież będąc w pobliżu wybuchu jądrowego się nie umiera...

* No dalej, zastrzel mnie!

* No i co Pudzian, wozisz się?

* ? O, niedźwiedź!

? Pamiętaj, przy spotkaniu z niedźwiedziem trzeba stać spokojnie i nie ruszać się, a on zostawi cię w spokoju.

* O, przepraszam. Pobrudziłem panu dresy!

* O Ku&%@ !!!

* Patrz, bez trzymanki!

* Patrz! To łatwe!

* Patrz, wielki, radioaktywny, płonący stupięćdzięsięciotonowy meteor!

* Płytko.

* Prędzej we mnie piorun trzaśnie

* Panie Gmoch, nie mamy już kolorowych pisaków

* Raz kozie śmierć!

* Słuchaj, to jest muzeum, ta gilotyna na pewno nie działa.

* Spokojnie, faza zawsze jest w lewym.

* Spokojnie, jestem świetnym kierowcą.

* Spokojnie, to na pewno właściwa droga.

* Spokojnie, to tylko mała awaria.

* Sto dwadzieścia stopni - to nie jest upał.

* Tak to robił Rambo.

* Tak, spałem z twoja koleżanką, a teraz odłóż ten nóż!

* Ten gatunek nie jest jadowity.

* Teraz chyba się ciągnęło za tę wajchę.

* Tnij zielony i idziemy na kolację.

* To jest nieszkodliwe.

* To na pewno to zejście.

* To niewybuch, widziałem już taki. Jestem prawie pewien.

* ????????, ?? ?????????!!

* Trzy słowa do ojca prowadzącego...

* Ty jednak masz małe cycki.

* Uderz mnie dziewuszko!

* Ups! A jednak nie wyszło...

* Widzisz, całkowicie stabilne.

* Wychylę się jeszcze trochę, to dosięgnę!

* Wygląda na jadalne.

* Wyśmienite te grzybki!

* Z tą ciążą to był tylko taki żart.

* Założymy się?

* Zawsze mi wychodzi.

* Zonk! Gdzie moje palce?

* Zostańmy przyjaciółmi.

Teksty pochodząz różnych źródeł, więc mogą się powtarzać.

Wiecej: http://www.eioba.pl/a131053/najcz_ciej_ ... #post76051#ixzz0wm8siDbL

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.


Zaloguj się teraz

  • Przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników, przeglądających tę stronę.