toja

Może i terudny, ale jak ciekawiw.

11 z jakiej podliczby?

Ja z 29 - tzw. Karma Hioba :D

I ja też niestety!!

Boże spraw, by nam się chciało, tak jak nam się nie chce

.

— Alan Alexander Milne

Sama prawda!!

właśnie dziś mam chaos myśli, niewiem co robic dalej

Na razie ponieważ jestem chora , nie mam w ogóle głowy do przepowiedni, przepraszam, wrócedo sił, nadrobie zaległości.

Na wszelki wypadek umieszczam jeszcze raz mój test i czekam na Twoją interpretację..

1 pyt.

Wyobraź sobie drogę i mi ją opisz.

Jak wygląda, rodzaj nawierzchni, dziury, zakręty, jak ci się idzie?

trakt (coś jakby kostka brukowa tyko taka szeroka), prosta, szeroka bez zakrętów

2 pyt

Znajdujesz 2 klucze - 1 mały niepozorny, 2 duży ozdobiony.

Który weźmiesz?

mały niepozorny

3 pyt.

Idziesz tą drogą i napotykasz mur tak wysoki, że nie widzisz co za nim i tak długi że nie widzisz końca.

Co robisz? Skaczesz? Idziesz zobaczyć gdzie się kończy? Czy może inna ewentualność?

obchodzę go

4 pyt.

Pokonałeś mur, masz jezioro? jeziora?

Co robisz?

Kąpiesz się od razu, czy obserwujesz wodę?

Wchodzisz kilka razy do wody czy raz?

Zapominałam opisz mi jezioro jak usytuowane, zieleń, wszystko jak wyglada?

tajemnicze, trochę zarośnięte zielenią (trochę bujną), jakby oczko wodne, w zacienionym miejscu nieznacznie

Obserwuje, zanurzam nogę 1 raz

5 pyt.

Idziesz dalej spotykasz starszego człowieka. Opisz mi go starszy, w średnim wieku?

Jak wygląda? Może iść? Niesie coś?

Potrzebuje pomocy? - jeżeli tak czy mu pomagasz, czy raczej czekasz by ktoś inny mu pomógł?

siwy, starszy, lekko przygarbiony, ale sympatyczny, ma ładne oczy,brodę? bije z niego pewien blask, coś niesie raczej na plecach, idzie powoli, ale nie wygląda na to by potrzebował pomocy

Spojrzyj Auro, proszę

Auro odpiszesz mi? Swoją interpretację przesłałam Ci kilka dni temu na pw. Ciekawa jestem co napiszesz...

Integruję się!! To nie o to chodziło, ale skoro nie zobaczyłaś w kartach nic innego, to ja juz mogę podjąc decyzję. Nie jadę!! Dzięki za odpowiedź :D

Szykuje się niedługo pewien wyjazd integracyjny z pracy. Raczej nie chcę jechać. Czy ta decyzja jest dobra z punktu widzenia mojej przyszłości? Nie mam tu na myśli pracy, ani nikogo konkretnego. Odpowiedź jest dla mnie ważna z innego powodu… Dane wysłałam ci na pw

Może macie jakieś ciekawe doświadczenia w tym temacie?

kot

ha,ha o to mi własnie chodziło!! Jaka błyskotliwa odpowiedź

a kto pasuje do szczura?

Poznasz go pod koniec roku. Najprawdopodobniej nastąpi to w pracy. Nowej pracy lub na jakimś szkoleniu. Rozglądaj się uważnie, bo możesz go przegapić. Może być trochę młodszy od Ciebie. Na początku będziecie się brać do siebie, jak do jeża, nawet zwątpienie widać, ale się nie poddawajcie. Tak jakby widać tu obawy czy strach przed związkiem, wynikające z poprzednich doświadczeń. Dogadacie się. To uczucie dosłownie doda Tobie skrzydeł. Powodzenia.

Dzięki Kasandro!!

Odpowiedziałam na twoje pytanie ;p Jak chciałaś więcej było zadać więcej pytań od razu haha

Jak będę miała chwilę czasu to dodam ;p

Dzięki za optymistyczną wróżbę!! Poczekam cierpliwie.... Chciałabym oczywiście wiedzieć wszystko, tylko też trochę nieśmiała jestem i przy pierwszym poście na tym forum nie chciałam za bardzo się rozpisywać, by mnie od razu nie wyrzucili (heheh). Będę wdzięczna za wszystko co napiszesz w tym temacie....

Ps. Chciałabym ułożyc sobie życie i miec dziecko, ale jakoś ciągle trafiam na niewłaściwych facetów...

Ktoś się pojawi. Trochę jakby nieśmiały osobnik ale dacie radę.

Ha,ha. A w czym damy radę? A tak poważnie to napisz coś więcej, np kiedy ten facet się pojawi, kim będzie, okoliczności poznania, no i czy to będzie przejściowa znajomość czy coś poważniejszego?

Czy w tym roku pojawi się na mojej drodze ten właściwy facet, czy tez nadal będę sama?