Mistyk

Można owszem ,ale to żadkość żeby spotkać Miłość Idealną-Agapiczną w związkach , jak czytałem w jednej książce którą mam w domu "Psychologia Miłości " chyba że kltoś uprawia jogę we dwoje która prowadzi do seksu tantycznego - Duchowego .lub przeczytać z uwagą tę książkę i wprowadzić w życie wskazówki tam zawarte : http://www.gwp.pl/316,psychologia-milosci.html

Ty mówisz o wrażeniach emocjonalnych Izabelo - strach,obawa,lęk,radość ,egoizm,zazdrość,pożądanie,pycha,pogarda } miłość materialna . A ja mówię cały czas o uczuciu wyższym ,Miłości Agapicznej ,Świętej ,Boskiej ,Transcendentnej } Miłość Duchowa.

Niekturzy nie doceniają szczęścia jakie mają w związku ,i ciągle narzekają i kłucą się ,Ja żyję już wiele lat jak mnich i asceta w jednej miejscowości ,obecnie jestem dojrzałym mężczyzną ,w pełni zdrowym Duchowo ,Umysłowo ,Fizycznie i Psychicznie ,i tak bardzo dojrzałem do roli ojca że na samo wspomnienie że mogę dotknąć kobiety ,a ana żeby mnie zrozumiała i pokochała Czystą i Niewinną Miłością jest dla mnie źródłem szczęścia i czymś zdaje mi się nieosiągalnym w tym życiu-wcieleniu

Ja na swoim przykładzie napiszę że warto zadbać o swoje tzw. "Serce Duchowe " -Grasicę ,czy 4 Czakrę z Filozofii Jogi ,najważniejszy organ odporności organizmu chroniący przed wszelkimi chorobami organów wewnętrznych (wątroba,nerki,serce,jelita,trzustka ,pęcherz moczowy ,woreczek żółciowy itp. ),chorób duchowych i psychicznych oraz umysłowych : http://pl.wikipedia.org/wiki/Grasica . Dba się o nią uprawiając wszelkie energetyczne techniki i ćwiczenia - Joga,Medytacje,Tai Qi,Muzyka Energetyczna,Spacer ,Taniec ,Kąpiel Słoneczna -Wewnętrzna Komórkowa (Duchowa) itp.Sprawnie działająca i zdrowa grasica jest źródłem radości co bywa interpretowane niekiedy jako stan zakochania się ,gdyż wyzwala w mózgu tzw. chormony radości - endorfiny ,jest jeszcze oznaką zdrowia,siły i długowieczności .

Mądry post Wilcza ,ja tylko dodam taki cytat : Musisz nauczyć się być uważną obserwatorką życia i musisz być skłonna do wstrzymywania osądów. Mistrz nie musi ciągle mieć opinii, czy zawsze starać się wpływać na ludzi wokół siebie. Duchowo rozwinięty człowiek oferuje prawdę taką, jaką została mu objawiona i zachęca innych do poszukiwania ich własnej prawdy, jaka się im objawia. (AA Michał 27.9.11) A tu taki ciekawy artykuł z internetu ,podobnie bym napisał ,lecz niewiem czy byłby zrozumiały,ponieważ mało kto na osiedlu bierze mnie na poważnie: http://krystal28.wordpress.com/2011/10/19/wewnetrzna-synchronizacja/

Człowiek żeby został przez Boga napełniony Duchem Świętym (wiem po sobie) musi być nieskazitelnie czystym W Sercu i Umyśle ,i odczówa się to jak taki wulkan energii i szok psychiczny,reszta to urojenia z głębi psychiki.

Czym jest energia,ponieważ niekturzy mylą te pojęcia i wyobrażają sobie nie wiadomo co . Energia = Subtelna ,Niematerialna - Spirytualna Powłoka Duchowo-Astralna Otaczająca Glog Ziemski ,a jak na górze tak na dole ,więc Materialnie Na ziemi Będzie to zmaterializowana energia emocjonalno - psychiczna , obejmująca również ciało i organy wewnętrzne u człowieka.:)i energia ta jeśli dociera do zmysłów człowieka jest przefiltrowana przez mózg człowieka i odbiór owej energii przez zmysły ludzkie jak : wzrok ,słuch,węch,dotyk ,smak może ulec przemianie ,i można zinterpretować ją - tą energię różnie,na tyle sposobów ilu ludzi na ziemi ,i na jakim poziomie świadomości duchowej się znajdują,bowiem czym wyższy poziom świadomości ,tym nasze zmysły wysubtelniają się i stają się bardziej wrażliwsze na odbiór owej energii.

Są tą kilogramy w anielskim sensie ,a nie ziemskie kilogramy.,tak jak moja mowa nie dla każdego jest zrozumiała ,ponieważ jest to wyższy poziom-niematerialny-duchowy.,a niekturzy to nawet unikają mojego wzroku czy unikają mnie,tak zachowują się energie niższe-materialne.

Ponoć komik to największy dobroczyńca ludzkości,ponieważ śmiech wyzwala endorfiny w mózgu -tzw.chormony radości ,a psychika ma jak wiadomo wpływ na ciało ,i organy wewnętrzne w ten sposób regenerują się ,psychoterapia także zaleca śmiech,jest tzw.leczenie śmiechem na turnusach z jogi śmiechu,proszę : http://www.emocje.net.pl/joga-smiechu-terapia-dla-zdrowia/ A więc śmiejmy się ha ha ha hi hi hi

Siloamie ,jak to jest ? że nieraz piszesz tak z sensem aż serce rośnie.

Widziałem fajny film "Piękny Umysł" gdzie główny aktor doświadczywszy schozofrenii wierzy święcie że ma drugie,prawdziwe życie jako agent w placówce wywiadowczej i wykonuje dla nich różne misje .Pewnego dnia odwiedza go żona w szpitalu psychiatrycznym ponieważ wmówili mu że ma pod skórą w ręce prawej ,wszyty chip odbiorczo-nadawczy ,i będąc w szpitalu chcąc sprawdzić ten chip zaczął się samookaleczać chcąc go wyjąć z rozkrwawionej ręki ,żona widząc to powiedziała mu że to wszystko dzieje się w jego głowie ,lecz on tak łatwo nie uwierzył -polecam ,tak też jest z religią wyobraźmy sobie wieki temu papierza którego dopada schizofrenia ,ma on wpływ na narody i zaraża swoimi fantazjami i urojeniami następne pokolenia.Tak siła Odpowiedniej Sugestji Jest Ogromna.

A co do nicości ,czy buddyjskiej pustki ,to moje sny dokładnie takie są ,bez marzen sennych ,nicość,zapadam poprostu w głęboką nieświadomość i jedyne co pamiętam to to że zamykałem oczy,mam absolutny spokój z jakimikolwiek symbolami z marzeń sennych ,a piękne i dobre zycie po śmierci czy przybranie się w ciało w nowym życiu na zazadzie reinkarnacji ,możliwe jest jedynie u kogoś kto wiele w Życiu Dawał Miłości i Dobra wyświadczał innym.

Istnieje niezależnie gdyż jest oddzielnym sobowtórem eterycznym lub ciałem duchowym .

Ponieważ jeśli kltoś jest dobry w przerkazach Rei Ki ,to po inicjacji mogą nastąpić reakcje , i treści z głębi psychiki -Nieświadomości Zbiorowej -Królestwa Archetypów-Tamtego świata,świata podziemnego ,innego wymiaru ,podwodnego świata,innych światów,drugiej strony lustra,króliczej nory i wszelkich symboli zawartych w głębiach psychiki przechowywanych tam od pokoleń itd .itp. wypływają na powierzchnię świadomości.

Paradokso Świadome "Ja" to Oświecona Jaźń W Człowieku przez Boga.

Tak naprawdę ja żyję po śmierci mojego dawnego "ja" materialnego ,w ciele Duchowym - Astralnym jako Oświecone "Ja"lub "Jaźń". A co do twojego pytania ,to żeby poznać co jest po śmierci , nie potrzebujez do tego żadnych run,rytuałów,kart tarota itp. wystarczy zrozumieć przekaz zawarty w twoich snach-marzeniach sennych ,ponieważ każde marzenia senne są doświadczaniem tego co będzie po śmierci ,zapisuj swoje sny aby nad nimi pracować ,rozmyślać ,medytować nad symbolami z marzeń ,to taka auto senna psychoanaliza.

Witam Cię Coldnorth :)porzuć różne wierzenia i poglądy ,to z nich ,z ich nadmiaru i różnorodności bierze się strach i wątpliwości ,Bóg Stwórca Który wszystko stworzył ,tylko w duszy ludzkiej mieszka,w jego sercu ,lub w głębi psychiki -interpretuj jak chcesz ,ale ważne żeby wierzyć w to co mówi ci intuicja i co czujesz ,ale zawsze miej czas dla siebie na taką autoanalizę - Modlitwę /Medytację I Konteplację ,oraz wybieraj ,a z różnorodności wybierz jedno i dbaj o równomierny rozwój tego , tak jak się dba o kwiaty by nie zwiędły,człowiek podlewa swe poglądy Wiarą ,Nadzieją ,Entuzjazmem ,Pokorą I Miłością,i nigdy nie daj sobie wmówić że to niewłaściwe lub złe ,tak się ćwiczy wolę . Praktyka którą ja wybrałem i przez 20 lat się poświęciłem ,może i dla ciebie będzie dobra ,a wraz z treningiem przybywa większej pewności siebie i twoja wiara rośnie : http://www.sciaga.pl/tekst/14109-15-joga_droga_do_boga_ponad_podzialami

Owszem alatheo Ja takim niezależnym - obiektywnym obserwatorem jestem od dawna .ponieważ Anioły ,Archanioły jak i samego Boga można z powodzeniem na zasadzie psychomanipulacji Uczynić Demonami ,Diabłami i ogólnie Antychrystem. A link powyżej czytałem i potwierdzam swoim wieloletnim doświadczeniem i praktyką że jest prawdziwy ,sam zmagałem się z siłami zła wielokrotni ,artykół tak mnie zafascynował że pozwoliłem sobie wkleić część :

Ciekawe ,ja taką historyjkę zasłyszaną kiedyś , tyczącą wiary w rzeczy niepraktyczne: Dawno,Dawno temu żyła sobie grupa ludzi na Planecie Nebulous ,którzy wierzyli bardzo mocno że banany mają kolor niebieski ,i tego nauczali . Raz przybył na planetę Nebulos - Plejadianin i stwierdził że przecież banany mają kolor żółty ,lecz kto twierdził inaczej - niezgadzał się z nimi z mieszzkańcami planety Nebulos ,musiał być poddany torturom żeby przyznał się do nieprawdy,lub oskarżony o kontakty z diabłem lub posądzony o niezrównoważenie umysłowe . Walka ponoć trwa przez pokolenia do dziś a Nebulianie to inkarnowani Chrześcijanie .

Dokładnie ,każdy od wieków ,poprzez pokolenia stworzył sobie wyobrażonych bogów ,a przecież jeden był Bóg Stwórca Od Eonów lat ,który jest tak wielki że rozum ludzki nie zdoła go pojąć w pełni ,a tak mały zarazem że w Sercu Ludzkim się zmieści ,rozumowo można go jedynie poznawać i poznawać i nigdy nie będzie poznany ,lecz wystarczy słuchać głosu swego serca i odrazu Prawda ,Miłość,Bóg I Wszechświat będą poznane :serducho:.

Mówisz I Masz Paradokso Wolną Wolę Ma Jedynie Ten Kto Uczynił i Połączył -Nieświadomość,Podświadomość i Nadświadomość W Jedno I Uczynił Świadomą Jaźnią , Inaczej Oświeceniem Ciemności Psychicznych ,Ignorancji i Przesądów ,Nazbieranych Od Pokoleń Lub Przebudzeniem Duchowym.

Jest prosty eksperyment -Ty,On,Ona,Ono = To Wspólne,Zbiorowe Ja .

Właśnie cała ta wiara dzisiejsza jest niewiarygodna bo fałszywa,a księża sprytnie manipulowali wiernymi na zasadzie psychomanipulacji.

Źródła ,źródłami przecież źródło każdy ma w głębi siebie ,w swej duszy ,jak mawiał Jezus Chrystus " Odnajdź Źródło W Sobie Co Nigdy Nie Wysycha ". I Wszystko co ktoś wymyślił od pokoleń już jest znane -bo znajduje się w nim ,trzeba tylko poszukać dobrze w sobie,w sercu swoim.

Chcesz Dowodu Siloam ,to idź nawracaj naiwnych jak ci uwierzą ?, przecież tak inkwizycja działała ,wymuszając torturami wiare w fikcję i fantazję ,więc faktem jest że jesteś inkiarnowanym inkwizytorem ,lecz to nie czasy inkwizycji niestety .