Duch

Energetyka - energia życia.

16 postów w tym temacie

W tym temacie krótko omówię energię życia, która jest częścią teorii czwórpodziału energetycznego.

Energia życia, czy też energia natury, to domena szamanów, czy druidów, czy innych tego typu ludzi. To energia bardzo harmoniczna, uspokajająca jak bicie serca matki lub ukochanego. Krótki opis:

Rodzaj energii: energia życia, harmonii.

Gęstość/wibracje: różna gęstość, natomiast wibracje bardzo harmonijne, jednostajne, ale różne, zależnie od osoby.

Przynależność: istoty związane z naturą np.: żywiołaki, czy też duchy drzew.

Własności: uspokaja, coś w rodzaju "świeżego oddechu"

Spotykana: lasy, góry, jeziora, wszędzie gdzie jest natura i tętni życie (to które jest harmonijne, a nie miastowe).

Energia ta jest hmm... co tu dużo pisać... po prostu sama w sobie przynosi ukojenie i spokój. Niestety nie przynosi tego co nazywamy "dobrem", ona jednie uspokaja i pozwala się odprężyć. A właściwie nie "jedynie" tylko "aż". Energii tej używa się o wiele mniej, ale jak już to nie do leczenia, a do hmm... właśnie uspokojenia, wyrównania wszystkiego, wprowadzenia harmonii, która sama w sobie leczy.

Pochodzi ona od samej Ziemi, którą my psujemy. Aż mam chęć przytoczyć pewnego demotywatora: "Ludzie - mają sumienie, a są największymi mordercami". Ale wracając do tematu. Nie wiele zostało już prawdziwych miejsc w których występuje szczera naturalna energia, wiec jeżeli takie miejsce spotkamy, to należy czerpać z niego jak najwięcej.

Podsumowanie: co tutaj dużo mówić, z tej energii powinniśmy korzystać ile się da, i próbować ją utrzymać. to ona daje nam ukojenie, to dzięki niej w ogóle możemy doświadczać.

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ona po prostu jest i za jej sprawą wszystko się rozwija. Takie witalne super cos ;)

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Wszystko co się rozwija wyraża poprzez to swój instynkt przetrwania. Energia życia nam tylko umożliwia, i nie tylko ona, taki rozwój.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Wspaniała energia :) tylko mieszczuch ;) po długiej wizycie w lesie może doznać szoku- hiperwentylacji i chodzić jak "pijany zając" ;) :)

Wiele ludzi ucieka od tej energii :roll: widzę osoby gadające przez komórkę, słuchające muzyki albo cały czas rozmawiające na przykre tematy,jakby nie mogli się odnaleźć, wyciszyć i posłuchać szumu drzew, wody :)

Obserwując takie scenki zrozumiałam że ludzie zmienili się energetycznie/ poprzez ciągły kontakt ze sztucznym otoczeniem jakim jest miasto, ze śmieciowym jedzeniem/ dlatego ta dobra energia życia zaczyna być dla nich dziwna, wręcz obca :roll: Smutne :|

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Smutne jest to że jest jej co raz mniej, że tracimy tą naturalna równowagę. Sama natura już jest wkurzona, bo po coś odstawia takie numery, a ciekawe co dalej?

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jeśli wierzyć chanelingom to ludzkość już ma za sobą niektóre kataklizmy...

Z tym "upiciem lasem" to racja bo doświadczyłem :)

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

a wiele kataklizmow przed soba. i dobrze bo to co ludzie robia Ziemi to bolesne. Jak ktos odczuwa fizycznie taki bol to wie

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ludzie zaczynają powoli mordować siebie nawzajem, jeżeli można tak to powiedzieć. Już od dawna jest powszechna sprawa Tybetańczyków mordowanych przez Chińczyków. A tej nocy, może i to głupie dla mnie, dało się odczuć coś z tamtych terenów... wielki mord? Co wy o tym sądzicie?

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Van, ja też tej nocy czułam coś niepokojącego... dokładnie przed godz. 24 dnia wczorajszego. A na podsumowanie tego co czułam/widziałam odpowiem cytatem " to ludzie ludziom zgotowali ten los". A dziś rano natknęłam się na informacje o Korei o tym, że cała wioska została ewakuowana... :(w sumie to wschód

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Odwołując się do motywu z Siewcy wiatru brakuje nam tańczącego obłąkanego Serafiela i mamy pełen zwiastun końca świata. :lol:

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

mi po poczytaniu tych wiadomosci chce sie zwracac (ale nie tylko dlatego )ile nienawiści i głupoty może wykształcić się z rozumnej istoty,a propo energetyki to jeszcze jest mocno wyczuwalna ale gdyby Ziemia była Waszym ciałem

Czulibyście w jak wielu miejscach zadawany jest jej ból

W jak wielu miejscach cierpi

Wojna, ucisk polityczny, wyzysk ekonomiczny

Głód i zniszczenie sieją spustoszenie na całej powierzchni Ziemi :(

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Niestety .... i Najgorsze, że większość nawet tego nie dostrzega...

Mnie sie przypomniał taki film nie pamiętam gdzie go oglądałam czy w szkole na lekcjach czy w domu ale wrażenie na mnie zrobiło ogromne.

W pewnym państwie, gdzie była starożytna cywilizacja (nie umiem teraz sobie przypomnieć jaka), zaczęto budować w wyniku bumu ekonomicznego nowe wieżowce, osiedla i inne. Pod tym konkretnym miastem znajdowało się nieskażone źródło wody właśnie znane starożytnym. Było niemal w sercu wielkiej metropolii. I niestety w wyniku zbyt szybkiego tempa wzrostu, budowania gdzie popadnie te źródło zostało skażone betonem. W tej konkretnej scenie było widać jak budowlańcy kopią, wiertarkami ryją ziemię a w głąb ziemi wpadają grudki betonu do czystej, pięknie błękitnej wody.....

I właśnie to mnie boli- bezmyślność

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Dobrze że piszecie dziewczyny. Energia życia to także emocje, i omawiając j tutaj, omawiamy tą energię.

Ból jaki daje się odczuć na co dzień ogarnia już niemal całą planetę. i to nie tylko mordy, a i matka natura. W skrócie, my jako choroba Ziemi też cierpimy, a przez nas i ona cierpi, i daje nam w kość.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

zacytuje zatem piosenkę.Zamyka zmęczone oczy świat

W oczach tych ostatni ogień zgasł

Jego sucha twarz pomarszczona

Coraz mniej radosna

Coraz mniej zielona

Coraz więcej ran

Które się nie goją

Coraz więcej idiotów

Coraz mniej szaleńców

Którzy się nie boją

Z idiotami walczyć

A ja ciągle czekam

I też boję się

Boję się

Ciągle czekam

Aż kiedyś

Nie obudzi się

Ta ziemia

Nie.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Bo według starych indiańskich podań szamańskich ,ziemia to żywa istota , mająca uczucia ,która za ranienie jej -wycinka lasu ,i tępienie zagrożonych gatunków itp , odpowiada -trzęsieniami ziemi ,huraganami ,powodziami i pożarami - według 4 żywiołów -ziemia ,powietrze ,woda ,ogień .

 

 

Edytowane przez Mistyk
0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.


Zaloguj się teraz

  • Przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników, przeglądających tę stronę.